umowa pośrednictwa z klauzulą wyłączności

Umowa pośrednictwa sprzedaży nieruchomości określa wszystkie ważne kwestie dotyczące m.in. zakresu obowiązków, wynagrodzenia, upoważnienia pośrednika do danych czynności czy warunków rozwiązania umowy. Treść umowy kształtuje współpracę między właścicielem nieruchomości a pośrednikiem, który ma za zadanie skojarzyć go z
(I ACa 249/09, OSAG 2010, nr 1, poz. 50): uprawnienie do wynagrodzenia w postaci prowizji, wynikające z umowy pośrednictwa w sprzedaży nieruchomości zawartej z zastrzeżeniem wyłączności, przewidziane jest dla przypadku każdej transakcji z kontrahentem skojarzonym ze zbywcą nieruchomości w wyniku starań pośrednika.
Czym jest klauzula wyłączności i czy zawsze można ją zawrzeć w umowie? Czy strony mogą się umówić co do tego w sposób dowolny? Przeczytaj i sprawdź. Zawarcie w umowie postanowienia o tzw. klauzuli wyłączności jest kwestią dowolną i strony same uzgadniają to między sobą. Ważne jest, aby taki zapis albo jego brak wynikał z umowy, choćby dlatego by uchronić nas przed ewentualnymi roszczeniami umowie pośrednictwa zamawiający może udzielić pośrednikowi wyłączności, bądź też zawrzeć umowy z kilkoma pośrednikami. Wyjątkową sytuacją byłoby udzielenie kilku pośrednikom wyłączności, ponieważ wiązałoby się z obowiązkiem zapłacenia wielu jest też myślenie, że zawarcie umów z możliwie jak największą liczbą pośredników zdecydowanie przyspieszy sprzedaż nieruchomości lub zakup. Zdarza się, że ta sama nieruchomość jest oferowana do sprzedaży przez kilku pośredników, lecz ma różne – ustalone przez sprzedającego – wyłączność Dozwolone jest zawarcie umowy pośrednictwa z zastrzeżeniem wyłączności na rzecz pośrednika. Umowy z opcją „na wyłączność” bywają niekiedy nazywane umowami otwartymi/dostępnymi dla innych pośredników. Jest to niestety określenie mylące. Ponieważ chodzi o to, że konsument może zastrzec na rzecz pośrednika lub przedsiębiorcy wyłączność, w przeciwieństwie do tego, co sugeruje nam może być zastrzeżona w ten sposób, że pośrednik będzie jedynym uprawnionym do wprowadzenia nieruchomości stanowiącej przedmiot pośrednictwa do obrotu i wykonywania czynności pośrednictwa. Obowiązki pośrednikaOczywiście przy wykonywaniu umowy pośrednictwa „na wyłączność” pośrednik ma obowiązek wykonywać czynności pośrednictwa zgodnie z zasadami wynikającymi z przepisów prawa i standardów zawodowych, ze szczególną starannością właściwą dla zawodowego charakteru tych czynności oraz zasadami etyki zawodowej. Jest także zobowiązany do kierowania się zasadą ochrony interesów osób, na których rzecz wykonuje czynności pośrednictwa, czyli wyłączność Jedynie wyjątkowo, po szczegółowym wynegocjowaniu odnośnego postanowienia umowy, sprzedający może udzielić pośrednikowi pełnej wyłączności. To znaczy zobowiąże się do zapłacenia wynagrodzenia nawet, gdy sam, bez najmniejszego udziału pośrednika sprzeda nieruchomość. W umowie, jeżeli taka będzie wola stron, mogą być określone przypadki wyłączone spod działania tej który zdecyduje się udzielić pośrednikowi tak szeroko rozumianej wyłączności musi się poważnie nad tym zastanowić. Należy mieć na względzie, że tego typu zapis w umowie pośrednictwa jest dla pośrednika bardzo korzystny, niestety trochę mniej korzystny może okazać się dla konsumenta. Może to być dla pośrednika pokusa, aby nie podejmować czynności pośrednictwa, ograniczyć do minimum ogłaszanie oferty i czekać, aż zniecierpliwiony sprzedający sam zacznie szukać nabywcy swojej nieruchomości, a następnie zażądać wynagrodzenia, powołując się na tak skonstruowaną klauzulę ma prawo wiedzieć, czy sprzedający podpisał już umowy z innymi pośrednikami. Nie ma natomiast prawa namawiać do ich wypowiedzenia, rozwiązania albo udzielenia mu w tym celu pełnomocnictwa. Stanowiłoby to czyn nieuczciwej konkurencji. Właściwe byłoby przekazanie konsumentowi informacji o konsekwencjach, jaki wynikają z zawarcia wielu umów pośrednictwa, w tym „na wyłączność”.Jak długo może trwać umowaW przypadku umów pośrednictwa zawierających klauzulę wyłączności określenie czasu, na jaki ma być zawarta umowa może okazać się trudne. Mają na to wpływ różne okoliczności. Zaliczyć do nich można: rodzaj nieruchomości,jej położenie,stan techniczny,popyt na tego typu nieruchomości,cenę,okres konieczny do wyeksponowania nieruchomości na te czynniki strony nie mają bezpośredniego wpływu, dlatego też narzucenie czasu, w jakim umowa powinna trwać przez pośrednika byłoby nadużyciem. Strony same powinny ustalić go w drodze negocjacji. Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Komplet e-booków: Budowa domu bez pozwolenia + Gwarantowany kredyt mieszkaniowy
traktowane jako oferta złożona przez Pośrednika (klauzula wyłączności), które są postanowieniami uznanymi za niedozwolone klauzule umowne i wpisanymi do Rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, o którym mowa w art. 479 45 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r.
Co oznacza dla klienta umowa na wyłączność z pośrednikiem? Co może na niej zyskać? Mec. Elżbieta Liberda: Umowa pośrednictwa na wyłączność jest różnie formułowana przez biura. Nie ma jednego obowiązującego w obrocie wzorca. Są firmy które redagują zapisy tak, że wyłączność oznacza to, że klient nie może współpracować z innymi pośrednikami, natomiast we własnym zakresie może nieruchomość sprzedać lub wynająć. Wynagrodzenie przysługuje pośrednikowi za przeprowadzone czynności pośrednictwa, które to powinny być w umowie określone. Jeśli na skutek działań pośrednika nieruchomość zostanie sprzedana lub wynajęta to zmaterializuje się obowiązek zapłaty. Są też takie praktyki rynkowe, gdzie postanowienie o wyłączności oznacza, że transakcji można dokonać tylko z udziałem pośrednika i bez względu na sposób skojarzenia stron transakcji na kliencie ciąży obowiązek zapłaty. Kolokwialnie rzecz ujmując, nie ważne kto sprzeda, to i tak klient musi zapłacić. To podejście nie jest prawidłowe. Na ten temat wielokrotnie wypowiadały się sądy. Jeśli chodzi o sytuacje kiedy klient jest konsumentem, aspekt ten wprost regulują przepisy kodeksu cywilnego wskazujące, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności przewidują obowiązek wykonania zobowiązania przez konsumenta mimo niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez jego kontrahenta. Orzecznictwo potwierdza to stanowisko, uznając za niedozwoloną klauzulę o konieczności zapłaty pośrednikowi wynagrodzenia „bez względu na to, w jaki sposób doszło do skojarzenia stron". Co można zyskać? Umowa na wyłączność, co do zasady, ogranicza możliwości, jeśli chodzi o powierzanie sprzedaży innym podmiotom, natomiast gwarantuje dużo szerszy zakres usług pośrednika. Statystyki pokazują, że oferty wyłącznościowe sprzedają się dużo szybciej i zdecydowanie po korzystniejszych cenach. Prowadzony jest intensywny marketing oferty, a obowiązki pośrednika są o wiele większe. W zasadzie standardem jest profesjonalna sesja zdjęciowa, obanerowanie nieruchomości czy homestaging. W przypadku ofert wyłącznościowych pośrednik działa na rzecz strony którą reprezentuje, zapewniając uzyskanie jak najkorzystniejszych warunków przyszłej transakcji tj. ceny i warunków umowy. Należy pamiętać, że wyłączność nie oznacza, że inne firmy z rynku nie mogą wskazać potencjalnego nabywcy. Agent prowadzący oferuje wręcz taką współpracę, umożliwiając innym agentom pełną identyfikację nieruchomości. Nie musi bać się, że pieniądze i czas zainwestowane w reklamę przepadną na rzecz np. konkurencji . Tym samym wachlarz potencjalnych zainteresowanych jest dużo większy, zaś klient unika współpracy z niezliczoną ilością firm. Ma jasne zasady dotyczące rozliczenia się z określonym agentem. Klient w przypadku wybrania tej formy współpracy w zasadzie może pojawić się tylko raz w biurze nieruchomości aby zawrzeć umowę z pośrednikiem, a później u notariusza przenosząc własność nieruchomości. Zawarcie umowy z klauzulą wyłączności u większości klientów początkowo wywołuje niechęć i obawy. Wynika to głównie z faktu niezrozumienia idei wyłączności. Straszy już sama nazwa – WYŁĄCZNOŚĆ. Umowy z klauzulą wyłączności w innych krajach nazywane są jako umowy „ekskluzywne". I w istocie, jeśli są prawidłowo rozumiane i stosowane przez pośrednika takimi są w pełnym rozumieniu tego słowa. Na jaki czas klient umawia się z pośrednikiem? Może taka umowę wypowiedzieć? Umowy na wyłączność z reguły zawierane są na czas oznaczony. To na jak długo zawierana jest umowa zależy od samej nieruchomości, od prognozowanego czasu sprzedaży, czy jej parametrów (zwykle jednak nie są one zawierane na okres krótszy niż trzy miesiące). Co do zasady, umowa na czas oznaczony obowiązuje przez taki okres na jaki została zawarta. W umowach pośrednictwa często jednak wskazuje się na możliwość jej wypowiedzenia w sytuacji zaistnienia określonych przyczyn. Nie ma ustawowego terminu wypowiedzenia. Zależy to od woli stron. Czy jeśli klient wypowie umowę i sprzeda mieszkanie (sam znajdzie kupca) już po jej zerwaniu, to czy pośrednikowi należy się prowizja? Taka umowa to „dożywotni" obowiązek zapłaty prowizji? Absolutnie nie. Takie zapisy, nawet jeśli znajdują się w umowach, nie obowiązują klienta. Pośrednikowi wynagrodzenie przysługuje tylko i wyłącznie w sytuacji, kiedy to na skutek jego działań doszło do transakcji. W umowach z agencjami znajdują się czasem zapisy, że pośrednik jest uprawniony do prowizji nawet jeśli umowa wygasła lub została rozwiązana. Jeden z pośredników nie wpisał okresu, w jakim po rozwiązaniu czy wygaśnięciu umowy zaplata się należy. Niepodanie takiego terminu oznacza, że wynagrodzenie należy się zawsze, nawet jeśli mieszkanie zostanie sprzedane po dziesięciu latach od zerwania umowy? Taki zapis nie jest zgodny z obowiązującymi przepisami oraz utrwalonym orzecznictwem Sądów. Szczególnie w sytuacji kiedy klient jest konsumentem, pośrednik redagując klauzulę wyłączności musi mieć na uwadze zakazy opisane w jak również orzecznictwo Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów które zawarte jest Rejestrze Klauzul Niedozwolonych. Rejestr ten wprawdzie nie jest już aktywny, a wpisywane są do niego tylko postanowienia które są wynikiem toczących się jeszcze postępowań sprzed 17 kwietnia 2016 r., jednak wciąż stanowi podstawę do interpretacji dla UOKiK, gdzie w trybie administracyjnym orzeka się o karach za stosowanie klauzul niedozwolonych. Takie postanowienie w ewentualnym procesie cywilnym z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością uznane byłoby za niewiążące konsumenta. Co grozi pośrednikom? W przypadku kontroli i wykazania, że pośrednik dopuścił się naruszenia zakazu stosowania we wzorcach umów zawieranych z konsumentami niedozwolonych postanowień umownych, o których mowa w Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów może nałożyć na niego w drodze decyzji karę pieniężną w wysokości nie większej niż 10 proc. obrotu osiągniętego w roku obrotowym poprzedzającym rok nałożenia kary. Co za tym idzie, pośrednicy dopuszczający się tego typu praktyk powinni się mieć na baczności, gdyż ryzykują nie tylko to, że klient im nie zapłaci ( bo i za co ), a może mieć to dolegliwe skutki finansowe w ich portfelach.
Umowa pośrednictwa z klauzulą wyłączności. 28.02.2018r. Szkolenie spełnia wymagania określone w pkt 6.3 normy PN-EN 15733:2010 FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY
Niewłaściwym jest utożsamianie klauzuli wyłączności z zakazem samodzielnej sprzedaży nieruchomości przez jej właściciela – klienta pośrednika. Umowa pośrednictwa zbycia nieruchomości z klauzulą wyłączności jest umową, której istotą jest wyłączność pośrednictwa przy sprzedaży nieruchomości, a nie wyłączność sprzedaży nieruchomości. Oznacza to, że klient (zamawiający usługę pośrednictwa) zobowiązuje się nie korzystać z usług innych pośredników. Nie oznacza to jednak wyłączenia możliwości zawarcia przez niego samodzielnie umowy sprzedaży, bez udziału pośrednika. W rezultacie, klauzula wyłączności nie uprawnia do żądania wynagrodzenia, gdy do zawarcia umowy sprzedaży doszło na skutek własnych działań właściciela nieruchomości, niezwiązanych z czynnościami pośrednika. W przeciwnym razie oznaczałoby to przyznanie pośrednikowi korzyści za rezultat osiągnięty przez drugą stronę i oznaczałoby obciążenie obowiązkiem zapłaty klienta za czynności, które sam wykonał. Prawo do wynagrodzenia pośrednik nabywa tylko wtedy, gdy stworzone przez niego warunki, doprowadzą zainteresowanych do zawarcia głównej umowy. „Decydujące dla powstania prawa pośrednika do wynagrodzenia jest stworzenie przez niego sposobności i możliwości zawarcia przez kontrahentów umowy kupna-sprzedaży nieruchomości, jeżeli rzeczywiście w wyniku tego doszło do zawarcia takiej umowy” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia r., I CK 270/04, LEX nr 339711). Przy czym ciężar wykazania, że dochodzący wynagrodzenia faktycznie stworzył sprzedającemu sposobność do zawarcia umowy sprzedaży spoczywa na pośredniku. Podsumowując, klauzula wyłączności w umowie pośrednictwa zbycia nieruchomości nie uprawnia pośrednika do otrzymania wynagrodzenia zawsze w przypadku sprzedaży nieruchomości, niezależnie od tego, czy faktycznie skojarzył on strony transakcji, ale wprowadza gwarancję, że przy zbyciu nieruchomości będzie pośredniczył tylko on, nie inny pośrednik. Orzecznictwo: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 2004 roku, I CK 270/04, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 30 kwietnia 2009 r., I ACa 249/09. wyrok Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 29 września 2015 r., I C 835/15
Umowa to formalna podstawa usług pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, według umowy jesteśmy rozliczani z wykonania usługi i w oparciu o umowę oczekujemy zapłaty należnego wynagrodzenia. Ewoluująca praktyka wykonywania usług pośrednictwa, różnorodność sytuacji zachodzących w relacjach z klientami powoduje, że ciągle
atuty umowy Z KLAUZULĄ WYŁĄCZNOŚCI Idea umowy na wyłączność polega na powierzeniu sprzedaży nieruchomości tylko jednemu pośrednikowi na rynku. W LOKACJA propagujemy taki rodzaj współpracy, który na całym świecie uchodzi za najbardziej aktywną formę kooperacji pośrednika z klientem. Sprawdź dlaczego warto powierzyć sprzedaż nieruchomości tylko jednemu pośrednikowi w LOKACJA. MASZ REALNĄ SZANSĘ NA KORZYSTNĄ agenta promującego sprzedaż na zasadach umowy na wyłączność, wzrasta aż dziesięciokrotnie! Pośrednik jest lepiej zmotywowany i w pierwszym rzędzie dba o promocję ofert za sprzedaż których odpowiada tylko on OFERTA BĘDZIE TRAKTOWANA zdaje sobie sprawę, że tylko od niego zależy sukces sprzedaży. Twoja oferta będzie za każdym razem traktowana wyjątkowo. Przy zwykłych umowach pośrednik może mieć opory w prezentowaniu wszystkich informacji (z obawy, że inna osoba przeprowadzi transakcje, a on nie odzyska nawet nakładów poniesionych na reklamę). Przy umowie na wyłączność zaproponujemy Ci formy marketingowe, niedostępne dla zwykłej OFERTY WŚRÓD INNYCH sprzedaży trafi także do pośredników z innych lokalnych biur nieruchomości. Już nie musisz z wszystkimi podpisywać umów pośrednictwa. Wystarczy jedna z LOKACJA. Wszystko to dzięki naszemu systemowi IT. WYZNACZASZ CZAS podpisujesz na czas określony, pośrednik ma wyznaczony czas, żeby sprzedać Twoją nieruchomość. Jeśli w tym czasie nie doprowadzi do transakcji, nie zarobi. Mając określony czas na realizację transakcji wykorzysta wszystkie możliwe narzędzia, by pozyskać klienta i sprzedać nieruchomość w jak najszybszym osoba oglądająca Twoją nieruchomość będzie mieć podpisaną umowę pośrednictwa, przez co będziemy dysponować jej danymi. W ten sposób unikniesz wizyt anonimowych klientów. MIĘDZYNARODOWE BIURO OBROTU NIERUCHOMOŚCIAMI LOKACJAKORZYŚCI Z UMOWY WYŁĄCZNOŚCI jeden agent nieruchomości w kontaktach i reprezentowaniu klienta, wyznaczony jeden agent zapewniając bezpieczeństwo i profesjonalizm reklama w mediach profesjonalnie przygotowane reklamy z ofertą nieruchomości zamieszczamy na portalach nieruchomości, social media profesjonalna sesja zdjęciowa w ramach wyłączności oferty, wykonujemy profesjonalną sesję zdjęciową, video a także z drona okres wyłączności Klient ustala konkretny termin wyłączności i zapisujemy w umowie pośrednictwa przemeblowanie, remont czasami nieruchomośc potrzebuje drobnego przemeblowania, żeby zwiększyć jej zainteresowanie lub za dodatkową opłatą wykonamy drobne prace remontowe aby zwiększyć wartość nieruchomści pomożemy w przeprowadzkach po przeprowadzeniu transakcji kupna-sprzedaży lub najmu, pomożemy w kompleksowej przeprowadzce pozycjonowanie oferty w mediach zamieszczamy ogłoszenia na portalach nieruchomości, social media, strona lokacja bezpieczeństwo nieruchomości w ramach prezentacji nieruchomości, spisujemy dane osobowe. W ten sposób zapewniamy bezpieczeństwo od niepożądanych osób
§ 14. Przed zawarciem umowy pośrednictwa, dotyczącej sprzedaży Nieruchomości, Pośrednik ma obowiązek uzyskania od Zamawiającego informacji o tym, czy Nieruchomość jest przedmiotem zawartej uprzednio umowy pośrednictwa z klauzulą wyłączności, a w przypadku jej potwierdzenia powinien odstąpić od zawarcia umowy. § 15.
Umowa z klauzulą wyłączności budzi emocje wśród klientów oraz samych agentów. Podpisując ją, właściciel nieruchomości powierza jej sprzedaż wybranemu pośrednikowi. Jakie są zalety tego rozwiązania? Dla której ze stron jest to najkorzystniejsze? Na rynku nieruchomościowym funkcjonują dwa rodzaje umów: z klauzulą wyłączności oraz tzw. zwykła inaczej określana otwartą. Pierwsza z nich polega na tym, że klient decyduje się na współpracę tylko z jednym agentem i to on ma wyłączne prawo do jego reprezentacji. Druga jest jej przeciwieństwem. Umowa zwykła jest tak naprawdę zgodą właściciela na umieszczenie jego nieruchomości w ofercie sprzedażowej agentów. Może być zawarta z dowolną liczbą biur – przy czym prowizję za sprzedaż dostanie jedynie ten pośrednik, który dokona transakcji. Korzyści dla agenta – Umowa z klauzulą wyłączności jest znacznie korzystniejsza dla agenta niż tzw. zwykła z bardzo prostego powodu – pośrednik ma pewność, że jeśli włoży maksimum wysiłku do obsługi takiej transakcji i doprowadzi pomyślnej finalizacji, dostanie swoje wynagrodzenie – wyjaśnia Filip Wierzchowski, licencjonowanym pośrednikiem, właścicielem biura pośrednictwa w obrocie nieruchomościami „Everbest Nieruchomości” oraz Wiceprezesem Zarządu WSPON. Przy takiej umowie agent może skupić się na konkretnych działaniach marketingowych i sprzedażowych bez obawy, że ktoś go ubiegnie. Ma jasno określone priorytety i nie traci czasu na coś, co może nie przynieść mu żadnych profitów. Korzyści dla klienta Wbrew pozorom umowa zwykła nie jest najkorzystniejszym rozwiązaniem dla klientów. Podpisanie jej z wieloma agentami wprawdzie zwiększa widoczność oferty w portalach ogłoszeniowych, jednak może to wcale nie przełożyć się na szybką sprzedaż. Zdarza się, że w opisach są niezdolności, np. podane są różne piętra, metraż czy opis okolicy. W wielu przypadkach agenci nie mając pewności, że dostaną wynagrodzenie za swoją pracę – pospisują tak dużo umów, że nie są w stanie zapoznać się dokładnie z każdą nieruchomością, jaką mają w swojej ofercie. A to rodzi bałagan informacyjny. W efekcie potencjalni nabywcy zastanawiają się, co jest z nią nie tak, że ciągle jest niesprzedana. – Przy umowie na wyłączność właściciel dostaje osobę, która tak naprawdę odpowiada za sukces albo porażkę sprzedażową – mówi Filip Wierzchowski. W dokumencie można opisać wszystkie działania, jakie zobowiązuje się wykonać agent, aby sprzedać nieruchomość w korzystnej cenie. Warto podkreślić, że pośrednicy mają skuteczne narzędzie, jakim jest wewnętrzny system MLS. W nim zamieszczane są tylko oferty z klauzulą wyłączności, a dostęp do niej już po chwili mają wszyscy użytkownicy systemu. A tych są setki. Warto pamiętać, że samo podpisanie umowy na wyłączność nie zapewnia sukcesu. Powinna być ona poprzedzona szczerą rozmową z klientem oraz zawierać prawa i obowiązki obu stron. Co w niej zawrzeć, jakich zapisów unikać oraz jak przekonać do jej podpisania klienta wyjaśnia Filip Wierzchowski w wywiadzie dla Przejdź do pełnej wersji wywiadu
15 czerwca 2023 r. godz 10:00 – 15:00; ON-LINE / KATOWICE; Umowa to formalna podstawa usług pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, według umowy jesteśmy rozliczani z wykonania usługi i w oparciu o umowę oczekujemy zapłaty należnego wynagrodzenia.
Korzystanie z usług pośrednika w obrocie nieruchomościami przy sprzedaży mieszkania wiąże się z koniecznością podpisania umowy. Właściciel mieszkania ma możliwość podpisać umowę otwartą lub umowę na wyłączność. Podpisanie umowy na wyłączność wielu osobom wydaje się mniej korzystne, a praktyka pośredników i szerokie stosowanie jej na bardziej rozwiniętych rynkach nieruchomości całkowicie przeczy temu stwierdzeniu. Zobaczmy, jakie zalety i wady ma umowa pośrednictwa na wyłączność i spróbujmy znaleźć odpowiedź na pytanie, czy warto z niej korzystać. Umowa na wyłączność a umowa otwarta – czym się różnią? Współpraca z biurem nieruchomości przy sprzedaży nieruchomości może mieć dwie formy. Pierwszą z nich jest umowa otwarta, czyli umowa, którą sprzedający podpisuje umowę z kilkoma biurami nieruchomości. Przy umowie tej prowizję za wykonaną usługę otrzyma to biuro, którego klient zawarł umowę kupna-sprzedaży. Pozostałe biura w takiej sytuacji nie otrzymają wynagrodzenia, gdyż ich wysiłki nie przyniosły oczekiwanych efektów. W związku z powyższym pośrednicy nie są gotowi na ponoszenie wysokich kosztów związanych z promocją nieruchomości, bo nie mają pewności, że to im przypadnie wynagrodzenie za usługę pośrednictwa. Obawiają się również szeroko promować ofertę, bo obawiają się, że konkurencja znajdzie szybciej klienta i ich wysiłki pójdą na marne. W przypadku umowy na wyłączność, pośrednik w obrocie nieruchomościami, który podejmuje się sprzedaży nieruchomości, ma pewność, że finalizacja transakcji będzie oznaczała dla niego otrzymanie wynagrodzenia. Nic zatem dziwnego, że jest bardziej skłonny ponosić koszty związane z promocją oferty i wkładać wysiłki w działania zmierzające do sprzedaży nieruchomości. Jest bowiem świadom, że jego działania mają bezpośredni wpływ na jego prowizję, co działa na niego motywująco. Umowa na wyłączność przy sprzedaży nieruchomości – korzyści dla właściciela Zawarcie umowy pośrednictwa na wyłączność niesie dla sprzedającego wiele różnych korzyści. Wbrew temu, czego można obawiać się słysząc nazwę tej umowy, nie ogranicza ona sprzedającego i daje mu zdecydowanie szersze możliwości dotarcia do klientów zainteresowanych zakupem. Biuro nieruchomości, które podejmuje się bowiem sprzedaży nieruchomości wkłada wiele wysiłku, by w czasie trwania umowy dotrzeć do osób zainteresowanych. W tym celu prowadzone są szeroko zakrojone działania marketingowe, a nierzadko wykonywana jest profesjonalna sesja fotograficzna oraz home staging. Dzięki temu oferta przygotowana jest profesjonalnie, a ogłoszenie pojawiające się na portalach przyciąga uwagę potencjalnych kupujących. Agent, który podpisał umowę na wyłączność, wprowadza taką ofertę do systemu MLS czyli systemu wymiany ofert pomiędzy pośrednikami, dzięki czemu zdecydowanie zwiększa zasięg dotarcia do osób chętnych na zakup. Dostęp do tej bazy mają niemal wszystkie biura nieruchomości, a to oznacza, że podpisanie umowy na wyłączność daje sprzedającemu możliwość dotarcia do wszystkich agencji pośrednictwa czyli dużo szerzej niż przy otwartej umowie pośrednictwa. W bazie MLS pojawiają się bowiem tylko te nieruchomości, których właściciele zdecydowali się na podpisanie umów na wyłączność. Oferta sprzedaży nieruchomości na podstawie umowy na wyłączność jest oczywiście promowana nie tylko w wewnętrznej sieci ofert dla pośredników, ale i w innych mediach takich jak portale ogłoszeniowe, na których szukają mieszkań osoby zainteresowane zakupem. Co ważne, ogłoszenie o sprzedaży nieruchomości pojawia się na portalach tylko w jednej wersji, dzięki czemu kupujący nie czuje się zdezorientowany. W przypadku umów otwartych, gdy mieszkanie znajduje się w ofercie kilku agencji, często można spotkać się z sytuacją, gdy ogłoszenie pojawia się kilkakrotnie, a oferty prezentowane przez różne biura nierzadko różnią się od siebie takimi szczegółami jak cena, metraż, stan mieszkania. To wprowadza zamęt i dezorientację kupującego, który sam nie wie, która z tych ofert jest najbliższa prawdzie. Dzięki umowie na wyłączność ogłoszenie jest przygotowane rzetelnie, od zdjęć po opis, co znacznie podnosi wiarygodność biura i skłania kupującego do kontaktu z nim. Dodatkową zaletą umowy na wyłączność jest lepiej widoczny wspólny cel sprzedającego i agenta, jakim jest uzyskanie jak najwyższej ceny za mieszkanie. W przypadku umów otwartych, gdy biuro nieruchomości nie ma pewności, że to jemu przypadnie w udziale wynagrodzenie, może być skłonne namawiać sprzedającego na obniżenie ceny tylko dlatego, że jest klient gotowy kupić mieszkanie, mimo że zaproponowana przez niego cena jest niższa niż możliwa do uzyskania na rynku. Chce on bowiem jak najszybciej doprowadzić transakcję do finału, wyznając zasadę, że lepiej zarobić mniej, niż nie zarobić nic. Zawarcie umowy pośrednictwa na wyłączność znacznie ułatwia kupującemu kontakt z pośrednikiem i organizację spotkań z potencjalnymi zainteresowanymi. Sprzedający wie, kim jest osoba odpowiedzialna za sprzedaż nieruchomości i to od niej może oczekiwać raportów na temat podjętych działań. W dodatku, jeśli mieszkanie nie jest zamieszkałe, to właściciel często decyduje się przekazać pośrednikowi klucze, co znacznie ułatwia mu umawianie się na prezentację oferty. Znacznie zmniejsza to również zaangażowanie sprzedającego i pozwala mu oszczędzić sporo czasu. Umowa pośrednictwa na wyłączność – wady Patrząc na przedstawioną wyżej liczbę korzyści, jakie daje umowa na wyłączność, można się zastanawiać, czy umowa taka ma jakieś wady. Nikt nie jest doskonały, a zatem i tutaj znajdziemy kilka niedogodności, które mogą hamować sprzedającego nieruchomość przed zawieraniem umów tego rodzaju. Jedną z głównych wad, która dotyczy umowy pośrednictwa na wyłączność jest zawieranie jej na czas określony. Zwykle jest to czas 3-6 miesięcy, bo praktyka pośrednictwa wskazuje, że tyle czasu potrzeba, by dobrze wykonać działania promocyjne zmierzające do zawarcia umowy sprzedaży. Jeśli w czasie trwania umowy sprzedający zdecyduje się ją zerwać, to będzie musiał zapłacić karę umowną. To często hamulec, który powoduje, że właściciele obawiają się związać z jedną agencją na tak długi czas, bo nie mają pewności, że pośrednik faktycznie będzie z zaangażowaniem wykonywał swoje zadania. Drugą wadą dotyczącą współpracy z pośrednikiem na umowach z klauzulą wyłączności, której obawiają się klienci, jest ograniczenie możliwości sprzedaży na własną rękę. Wiele osób jest przekonanych, że jeśli znajdzie kupującego bez udziału pośrednika, to i tak będzie musiało zapłacić należną mu prowizję, gdyż została zawarta umowa na wyłączność. Nie jest to jednak prawdą, gdyż umowa na wyłączność nie może wymuszać zapłaty prowizji, gdy właściciel znajdzie kupującego na własną rękę, a takie zapisy w umowie na wyłączność należą do katalogu klauzul niedozwolonych. W takiej sytuacji pośrednikowi przysługuje jednak prawo do zwrotu kosztów w wysokości nakładów poniesionych na promocję oferty. Czy warto zawierać umowy na wyłączność? Widząc cały katalog zalet współpracy z pośrednikiem na zasadach wyłączności i kilka wad z tym związanych można zastanowić się, czy warto zawierać umowy pośrednictwa na wyłączność. Patrząc na bardziej rozwinięte rynki nieruchomości w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych widać wyraźnie, że tam praktycznie nie zawiera się innych umów. Umowa na wyłączność, nazywana umową ekskluzywną, jest uważana za lepszą, gdyż skłania agenta do bardziej intensywnych działań zmierzających do sprzedaży nieruchomości, a przecież to właśnie jest celem jej zawarcia. W Polsce umowy na wyłączność nie są jeszcze tak popularne, ale w większości sytuacji wynika to z nieznajomości korzyści płynących z ich zawarcia oraz odstraszającej nazwie, sugerującej ograniczenia. Dobre biura nieruchomości starają się jednak przekonywać swoich klientów do współpracy tego rodzaju, dzięki czemu umowa pośrednictwa na wyłączność staje się coraz bardziej popularnym sposobem współpracy z pośrednikiem w obrocie nieruchomościami. Liczba korzyści takiej współpracy zdecydowanie przewyższa bowiem katalog wad, a skuteczna sprzedaż powinna być tutaj priorytetem. Sceptykom i osobom pełnym obaw, co do stopnia zaangażowania pośrednika w proces sprzedaży, polecamy korzystać z biur poleconych przez znajomych, którzy mają już doświadczenia z takiej współpracy. Większość osób, które trafiło do dobrego pośrednika poleca ten sposób współpracy z pośrednikiem i nie chce już wracać do współpracy na umowach otwartych. Jest to zatem najlepsze podsumowanie tego artykułu i jasna odpowiedź na zadane w tytule pytanie, że warto korzystać z umowy pośrednictwa na wyłączność. Pomocne materiały:
Gkjo.