Klimatyzacja w aucie to dziś niemalże obowiązkowe wyposażenie, podobnie jak elektrycznie sterowane szyby czy wspomaganie kierownicy. I choć jeszcze kilkanaście lat temu była dostępna wyłącznie w luksusowych limuzynach lub lepiej wyposażonych samochodach klasy kompakt, to dziś znajdziemy ją nawet w małych, miejskich pojazdach. Każdy kierowca powinien poznać przynajmniej podstawowe informacje na temat tego układu. Klimatyzacja samochodowa nie jest bowiem urządzeniem całkowicie bezobsługowym, jak to wydaje się wielu osobom. Wymaga określonych zabiegów serwisowych, które zapewnią jej bezawaryjne działanie przez naprawdę długi czas. A warto dodać, że coroczny przegląd klimatyzacji czy różnego rodzaju zabiegi serwisowe są wyraźnie tańsze niż konieczność naprawy różnych elementów tego wiedza jest tym bardziej cenna, że wiele osób zwyczajnie nie wie, w jaki sposób zadbać o ten układ. Choć klimatyzacja w samochodzie jest dzisiaj wyposażeniem niemalże standardowym, to często kierowcy zaniedbują podstawowe zasady dbałości o ten układ. Jako serwis klimatyzacji doskonale o tym wiemy. Większości napraw klimatyzacji jakie wykonujemy można było uniknąć, gdyby tylko kierowca zadbał odpowiednio wcześniej o ten układ. Klimatyzacja zapewnia komfortową jazdę w upalne dni Podstawową funkcją jaką spełnia klimatyzacja w aucie jest zapewnienie niskiej temperatury w upalne dni. Gdy rozgrzani upałem wsiadamy do równie gorącego auta, chłodzenie wnętrza zimnym powietrzem z nawiewu wydaje się być prawdziwym wybawieniem. Klimatyzacja w samochodzie w istotny sposób przyspiesza obniżenie temperatury we wnętrzu, skutkiem czego można się takim autem po prostu normalnie poruszać. Obok komfortu ważna jest także kwestia bezpieczeństwa. Nie ma co ukrywać - dłuższa jazda w wysokiej temperaturze znacznie zmniejsza zdolności kierowcy do koncentracji. Obniżenie jej nawet o te kilka stopni może istotnie pomóc kierowcy w przezwyciężeniu zmęczenia i lepszym skupieniu się na prowadzeniu auta. Szybki i profesjonalny montaż klimatyzacji - sprawdź: montaż klimatyzacji Czy klimatyzacja przydaje się zimą? Klimatyzacja w aucie z reguły kojarzy się z cieplejszymi miesiącami. Tymczasem, ten dodatek zimą również się sprawdzi. Choćby do usunięcia pary wodnej z szyb. Każdy wie, jaki to problem podczas chłodniejszych miesięcy. Ciągłe czyszczenie szyb za pomocą ściereczki czy gąbki nie tylko jest niewygodne. To przede wszystkim ryzykowne zachowanie, jeżeli jest robione w trakcie jazdy. Teoretycznie, by oczyścić szyby, kierowca dla bezpieczeństwa powinien się zatrzymać - z ręką na sercu, kto taki robi za każdym razem? Kolejna kwestia - wycieranie szyb za pomocą rzeczonej ścierki/gąbki nie jest do końca skutecznie. Te rzeczy większość kierowców trzyma w aucie, i w chłodny, zimowy lub jesienny poranek są one zwyczajnie wilgotne. W rezultacie, zamiast skutecznie usuwać parę wodną z szyb, ściereczki pozostawiają smugi, które dodatkowo zmniejszają widoczność. Dlaczego zatem nie użyć zwykłego nawiewu? Cóż, w samochodzie bez klimatyzacji to jedyne wyjście. Niestety, bardzo powolne - oczyszczenie szyb za pomocą “klimy” trwa znacznie krócej i jest o wiele bardziej efektywne. Ciepłe powietrze skierowane na szyby, wraz z klimatyzacją, pozwalają na szybkie osuszenie szklanej powierzchni. W rezultacie, wilgoć znika i szyby stają się znacznie bardziej przejrzyste. Nie trzeba się zatrzymywać, ani tym bardziej wykonywać jakichś dziwnych ruchów za kierownicą. Klimatyzacja samochodowa powinna być uruchamiana zimą z jeszcze jednego powodu - dla uniknięcie awarii. Długotrwałe nieużywanie tego układu sprawia, że olej smarujący osiada na przewodach, zamiast krążyć po układzie. Skutkiem tego, po pierwszym uruchomieniu po długim czasie (np. pół roku), wszystkie elementy pracują na sucho, co może doprowadzić do ich zatarcia się. Budowa układu klimatyzacji w aucie Jak zbudowana jest klimatyzacja w samochodzie? Które elementy tego układu są najważniejsze? Jakie części odpowiadają za zapewnienie przyjemnej temperatury w trakcie podróży? Oto lista podstawowych elementów, które występują w układach klimatyzacji w autach: Kompresor Skraplacz Osuszacz Zawór rozprężny Parownik Wiatrak wentylatora Kompresor To najważniejszy element całego układu. Jednocześnie jeden z najdroższych. Kompresor klimatyzacji w zasadzie można przyrównać do pompy. Gdyby nie kompresor, to czynnik klimatyzacji nie byłby w stanie krążyć po układzie - rolą tego elementu (określanego również jako sprężarka klimatyzacji) jest bowiem wprawianie w ruch czynnika. Przede wszystkim, zasysa rozprężony czynnik z parownika. Dodatkowo, kompresor odpowiedzialny jest za tłoczenie sprężonego czynnika do skraplacza. Co to oznacza? To gwałtowne zmniejszenie objętości tego gazu, co pozwala na poprawne działanie całego układu klimatyzacji w samochodzie. Skraplacz Skraplacz często określany również jako kondenser, to element, który umożliwia odprowadzenie odpowiedniej ilości ciepła z czynnika. Jest to część, która zamontowana jest z reguły w okolicach chłodnicy silnika. Rolą skraplacza jest ochłodzenie czynnika klimatyzacji, który wydostając się z kompresora w stanie gazowym ma niezwykle wysoką temperaturę. Rolą skraplacza jest zapewnienie takiemu gazowi odpowiedniej temperatury. Osuszacz Jak sama nazwa wskazuje, jest to element służący do usuwania wilgoci z oleju sprężarkowego oraz czynnika chłodzącego. Obecność tego elementu pozwala uniknąć nadmiaru wilgoci, a w konsekwencji eliminuje ryzyko powstania korozji wewnątrz klimatyzacji w aucie. Rdza wewnątrz takiego układu w krótkim czasie zanieczyszcza czynnik chłodniczy, skutkiem czego może nawet dojść do zablokowania się z ról osuszacza jest filtrowanie usuwanie zanieczyszczeń. Dzięki temu, chroni on poszczególne elementy układu przed jest to niewielki, aluminiowy zbiorniczek, który zawiera granulki. Zlokalizowany jest z reguły na przewodach, które biegną pomiędzy parownikiem i skraplaczem klimatyzacji. Zdarza się również, że taki osuszacz znajduje się w chłodnicy klimatyzacji, jako specjalny wkład. Czy ten element podlega wymianie? Tak. Generalnie zaleca się wymianę raz na dwa lata - nawet jeżeli cały układ klimatyzacji w aucie działa bez problemów. Wskazane jest dokonać wymiany osuszacza przy okazji jakichkolwiek ingerencji w układzie klimatyzacji w aucie - w szczególności gdy tylko dojdzie do rozszczelnienia. Jedną z takich sytuacji jest wymiana kompresora. Wymiana osuszacza w klimatyzacji samochodowej to minimalny koszt w stosunku do wydatków, jakie możemy ponieść przy okazji jego niesprawności. W zależności od modelu auta, ten element kosztuje od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Nie warto zatem oszczędzać i lepiej wymienić tę część zawczasu. Zawór rozprężny Ta część zwykle zamontowana jest pomiędzy parownikiem oraz osuszaczem. Jej rolą jest sterowanie przepływem czynnika klimatyzacji. Zawór nie tylko steruje ciśnieniem, ale także temperaturą gazu w klimatyzacji. Zawory dzielimy na podstawie ich budowy - na typ “L” oraz typ “H”. Parownik i wiatrak wentylatora Gdyby nie parownik, to klimatyzacja w aucie nie miałaby szans skutecznie chłodzić jego wnętrza. Rolą tego elementu jest bowiem usuwanie ciepła z powietrza, które wpływa do układu z kabiny pasażerskiej. Dodatkowo, to właśnie w parowniku dochodzi do osuszenia powietrza.. A w tej samej przestrzeni ma miejsce zmiana postaci czynnika chłodniczego - z cieczy w gaz. Gdzie znajduje się parownik? W większości aut jest on w tym samym miejscu, co nagrzewnica. Działanie klimatyzacji Jak działa klimatyzacja samochodowa? Pokrótce opisaliśmy to już w powyższych akapitach dotyczących poszczególnych elementów tego układu. Tym razem jednak przedstawimy ten opis w bardziej skondensowanej formie. Najważniejszym elementem układu jest kompresor. Jego rolą jest zwiększanie ciśnienia czynnika chłodzącego, a tym samym temperatury. Kompresor pompuje czynnik do skraplacza, który obniża temperaturę - chłodzi go powietrze napływające z zewnątrz, a także specjalny wentylator klimatyzacji, który załącza się w momencie naciśnięcia przycisku uruchomienia klimatyzacji. Skraplacz zmienia także stan skupienia czynnika - z gazowego w płynny. Kolejnym etapem jest osuszacz, który usuwa wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia oraz wilgoć. Po tym kroku, czynnik klimatyzacji trafia do zaworu rozprężnego - tu ma miejsce ochłodzenie się czynnika i zwiększenie jego objętości. Tak przygotowane chłodziwo trafia potem do kompresora. Czynniki klimatyzacji (czynniki chłodzące) Do połowy lat 90 w autach stosowano freon (czyli czynnik R12). Wraz ze wzrostem świadomości na temat szkodliwego działania tego gazu, zaprzestano jego używania. Został on zastąpiony czynnikiem R134a, który stosowany był do roku 2017. Wtedy, został on zastąpiony przez jeszcze bardziej przyjazny dla środowiska gaz, jakim jest R1234yf. Ten produkt ma mieć znacznie mniejszy wpływ na warstwę ozonową. Jest on niestety wyraźnie droższy niż poprzedni czynnik. Objawy świadczące o awarii Klimatyzacja samochodowa nie jest układem bezobsługowym. I choć na co dzień nie wymaga od kierowcy jakichś znaczących zabiegów (poza regularnych uruchamianiem), to warto poznać podstawowe objawy, które mogą świadczyć o awarii. Zwykle jest bowiem tak, że większość usterek w początkowym stadium można relatywnie tanio usunąć. Niestety, ich bagatelizowanie może w krótkim czasie spowodować lawinę kolejnych awarii - w rezultacie czego układ może przestać działać. Brak chłodzenia Klimatyzacja jest urządzeniem, którego uruchomienie powinno relatywnie szybko przynieść efekty. Jeżeli w kilka minut po wciśnięciu przycisku klimatyzacji we wnętrzu nadal panuje wysoka temperatura, najpewniej z układem jest coś nie w porządku. Przyczyny mogą być naprawdę różne: Brak czynnika w układzie Zatarta sprężarka Awaria chłodnicy klimatyzacji Awaria wentylatora klimatyzacji Parowanie szyb Często zdarza się, że pomimo uruchomienia klimatyzacji szyby w samochodzie nadal parują. Jedną z przyczyn może być zatkany filtr kabinowy. Zużyty element nie jest w stanie zapewnić odpowiedniego przepływu powietrza. Innym powodem dla którego szyby zachodzą parą pomimo włączonej klimatyzacji mogą być niedrożne kanały odpływowe, a w podszybiu zbiera się woda. Ta sama zasada dotyczy zresztą innych nieszczelności w samochodzie - jakże często wilgoć przedostaje się choćby przez uszczelki w drzwiach. A jeżeli uszczelki są szczelne, kanały odpływowe drożne, a mimo to na szybach pojawia się nalot? Istnieje duża szansa, że zatkaniu uległa nagrzewnica. Niestety, wymiana tego elementu potrafi być kosztowna - w wielu nawet popularnych autach konieczny będzie demontaż deski rozdzielczej. Nieprzyjemny zapach Klimatyzacja samochodowa powinna pracować bez żadnego zapachu. Jeżeli z nawiewów wydobywa się nieprzyjemna woń, to oznaka, że układ wymaga czyszczenia. Warto niezwłocznie udać się do serwisu - wyczyszczenia wymaga zarówno parownik, jak również kanały wentylacji. Nie należy tego bagatelizować! Nieprzyjemny zapach to efekt pojawienia się grzybów i pleśni w układzie. A te mogą być przyczyną wielu groźnych chorób. Typowe awarie klimatyzacji Jakie awarie trapią układy klimatyzacji samochodowej? Jedną z najbardziej kosztownych awarii jest oczywiście uszkodzenie kompresora. Zwykle wynika ono z pracy na sucho. Z układu, w wyniku nieszczelności, wydostaje się zarówno olej, jak również sam czynnik chłodniczy. Sprężarka nie jest w stanie pracować w ten sposób i po krótkim czasie dochodzi do jej awarii. Innym, dosyć częstym uszkodzeniem układu jest awaria chłodnicy. Niestety, bardzo często ten element umieszczony jest w takim miejscu, że łatwo może go uszkodzić np przypadkowy kamień. Niestety, nie jest to awaria zbyt tania w usunięciu. W wielu autach chłodnica klimatyzacji jest zintegrowana z chłodnicą silnika. To oznacza, że w razie problemów trzeba wymienić obie - a to koszty rzędu nawet kilku tysięcy złotych. Do tego dodać należy jeszcze cenę za napełnienie układu oraz wymianę oto kilka kolejnych przykładów najpowszechniej występujących bolączek: Słaba wydajność chłodzenia - zwykle wynika z niedostatecznej ilości czynnika Nieszczelności w układzie Zatarcie sprężarki - może wynikać z niewłaściwego oleju lub zbyt niskiego poziomu tej cieczy, ewentualnie uszkodzony wentylator skraplacza, skutkiem czego kompresor klimatyzacji poddawany jest działaniom zbyt wysokich temperatur Hałas pojawiający się przy pracy klimatyzacji - zbyt wysoki poziom oleju lub brak smarowania Nieszczelności układu Nieszczelności mogą pojawić się tak naprawdę wszędzie. Od wężyków (relatywnie tania naprawa), aż po samą sprężarkę, skraplacz, parownik czy nawet różnego rodzaju złącza serwisowe. Niestety, nieszczelności potrafią w krótkim czasie doprowadzić do kosztownych w usunięciu awarii oraz zanieczyszczenia klimatyzacji w aucie. To właśnie dlatego warto regularnie sprawdzać układ pod kątem ich występowania. Awaria kompresora Sprężarka klimatyzacji to precyzyjnie wykonane urządzenie, które wymaga specjalnej troski w warunkach warsztatowych. Nieprzypadkowo do wielu uszkodzeń tego elementu dochodzi właśnie w wyniku błędów osób serwisujących układy klimatyzacji. To właśnie dlatego należy bardzo ostrożnie dobierać warsztat, w którym wykonuje się naprawy. Podejrzanie niskie ceny za regenerację sprężarki klimatyzacji bądź dowolną inną czynność związaną z obsługą układu powinny zdecydowanie zniechęcać. Sprężarka klimatyzacji jest dosyć rozbudowaną częścią, składającą się z naprawdę wielu części. To oznacza, że jakiekolwiek zaniedbania mogą doprowadzić do uszkodzenia całego układu - jest to bowiem system elementów, które nie są w stanie bez siebie działać. Czy awarie kompresora często się zdarzają? Pomijając naturalne zużycie części, które może zwyczajnie wystąpić po latach eksploatacji, kierowcy nie powinni się nadmiernie obawiać o usterki tego elementu. Warto jednak wiedzieć, że dla poprawnego działania sprężarki konieczne jest spełnienie kilku warunków: Odpowiedni poziom czynnika chłodzącego Odpowiedni poziom oleju Brak zanieczyszczeń w układzie Brak nieszczelności Jak spełnić te warunki? Przegląd klimatyzacji w dobrym serwisie pozwoli na upewnienie się, czy sprężarka pracuje w odpowiednich warunkach. Szczególnie istotne jest znalezienie i eliminacja ewentualnych nieszczelności w układzie. Dla kompresora równie szkodliwe potrafi być popularne “nabijanie” klimatyzacji. O ile samo w sobie jest jak najbardziej wskazane, o tyle sezonowo działające firmy oferujące taką usługę często podają zbyt dużą ilość czynnika do układu. W rezultacie, sprężarka jest zablokowana i po pewnym czasie ulega awarii. W tym kontekście bardzo ważna jest również regularna wymiana osuszacza. Jeżeli ten element pracuje przez długi czas w aucie, to jest ryzyko, że w układzie jest mnóstwo wody. I wreszcie ostatni powód, dla którego sprężarki klimatyzacji ulegają awariom. Długo niewymieniany skraplacz może spowodować uszkodzenie tego elementu. Wraz z kolejnymi pokonywanymi kilometrami znacznie spada wydajność skraplacza, co powoduje wzrost temperatury w układzie. W rezultacie, może dojść do przegrzania sprężarki - bardzo często objawia się to brakiem chłodzenia w klimatyzacji. Jak często należy serwisować klimatyzację w samochodzie? Podobnie jak wszystkie inne układy w aucie, tak klimatyzacja ma określone interwały serwisowe. Poniżej opisujemy najważniejsze czynności o jakich należy pamiętać, jeżeli chcemy, aby klimatyzacja samochodowa poprawnie działała. Podstawowa kwestia to uzupełnienie poziomu czynnika chłodzącego. Nawet w pełni sprawny układ klimatyzacji w aucie traci nawet do 15% czynnika w ciągu roku. I choć dla kierowcy początkowo nie jest to zauważalne, to po pewnym czasie urządzenie traci wydajność, by wkrótce całkiem przestać działać. To właśnie dlatego zaleca się uzupełnienie poziomu tego gazu przynajmniej raz na 12 miesięcy. Warto przy tym zauważyć, że odpowiedni poziom chłodziwa ma znaczenie nie tylko dla komfortu kierowcy czy pasażerów, ale także dla sprawności poszczególnych elementów układu. Komponenty składające się na układ klimatyzacji w aucie smarowane są olejem, który rozprowadzany jest właśnie przez czynnik. Jeżeli pracują, pomimo słabego smarowania (skuteczność spada wraz z poziomem chłodziwa), to istnieje spore ryzyko ich zatarcia. A to oznacza konieczność ich wymiany lub remontu, co stanowi spory wydatek. Przykładowo, regeneracja kompresora klimatyzacji potrafi kosztować od kilkuset nawet do kilku tysięcy złotych! Lepiej zatem zapobiegać jego awarii serwisując układ niż ponosić takie wydatki. Kolejną ważną czynnością jest sprawdzenie szczelności układu. Na nic nie zda się uzupełnianie samochodowej klimatyzacji, jeżeli znajdują się w niej nieszczelności. Równie ważne jest sprawdzanie drożności kanałów. Jeżeli te są zapchane, to układ nie ma szans poprawnie pracować. Czy korzystanie z klimatyzacji może szkodzić zdrowiu? Na początek rozwiejemy jeden z głównych mitów dotyczących klimatyzacji w aucie. Nie jest ona szkodliwa dla zdrowia. Z małym "ale". Muszą być spełnione dwa warunki: Regularny serwis klimatyzacji (czyszczenie) Rozsądne korzystanie z dobrodziejstw tego układu Jak już zostało wspomniane, klimatyzacja w aucie potrafi być idealnym środowiskiem dla rozwoju bakterii i grzybów. Pamiętajmy, że w trakcie pracy układu, na parowniku osiada całe mnóstwo wilgoci. Dodajmy do tego jeszcze zanieczyszczenia oraz kurz. W rezultacie, powstają idealne warunki do rozwoju szkodliwych dla zdrowia organizmów. W zaniedbanym układzie klimatyzacji w aucie pojawić się mogą zarówno alergeny (roztocza, pyłki czy nawet pleśń), a także różnego typu bakterie. Można jednak temu łatwo zapobiec. Wystarczy regularny serwis klimatyzacji, polegający na wymianie filtrów oraz usunięciu bakterii z wnętrza auta. Jakie czynności warto wykonać w ramach takiego zabiegu? Absolutna podstawa to wymiana filtra kabinowego. To element, który zbiera różnego typu zanieczyszczenia zarówno z zewnątrz auta, jak również z jego wnętrza. Sam filtr kosztuje może kilkadziesiąt złotych, a jego wymiana trwa najwyżej kilka minut. Zatem - w trosce o własne zdrowie warto wykonać taki zabieg przynajmniej raz na 6 miesięcy. Należy tutaj wspomnieć również o czyszczeniu parownika. Jak już wspomnieliśmy, jest to element, który osusza powietrze. Jeżeli jest zabrudzony, to w trakcie pracy układu z kratek nawiewu wydobywa się nieprzyjemny zapach. Jest to jednak stadium już ekstremalnego zanieczyszczenia tego elementu. Warto raz w roku zlecić serwisowi klimatyzacji czyszczenie. Takie zabiegi pozwolą na usunięcie niebezpiecznych dla zdrowia mikroorganizmów z układu klimatyzacji. A jak pozbyć się szkodliwych mikroorganizmów z kabiny pasażerskiej? Pomocne będzie tutaj ozonowanie samochodu. Ta czynność pozwoli na skuteczne usunięcie drobnoustrojów. Co jeszcze można zrobić, aby klimatyzacja w samochodzie nie była szkodliwa dla zdrowia? Regularny serwis jest ważny, ale nie wystarczy. Równie ważne jest rozsądne korzystanie z tego układu. Oto kilka istotnych zasad Odpowiednie ustawienie nawiewu. Wejście do rozgrzanego auta w ciepły dzień raczej nie jest niczym przyjemnym. Dosłownie kusi, by ustawić minimalną temperaturę oraz mocny strumień chłodnego powietrza bezpośrednio na twarz. Niestety, to krótka droga do przeziębienia. Ciało może doznać szoku termicznego w wyniku nagłego uderzenia zimna. To dlatego dla własnego bezpieczeństwa warto ustawić nawiewy tak, aby nie leciały one bezpośrednio na ciało. Czyli jak? Choćby na szybę. Temperatura - jaka będzie najlepsza? Nigdy nie wolno ustawiać minimalnej temperatury w klimatyzacji. Podobnie jak silny strumień chłodnego powietrza skierowany na twarz, tak temperatura różniąca się w istotny sposób od tej, która panuje na dworze potrafi być bardzo szkodliwa. Dla własnego zdrowia lepiej zachować zasadę sześciu stopni różnicy. Tzn, że temperatura powietrza w klimatyzacji samochodowej nie powinna odbiegać od tej na dworze o więcej niż 6 stopni. Czyli - jeżeli termometr wskazuje wartość 25 stopni, to bezpieczną temperaturą będzie 21 stopni. Świeże powietrze. Dla bezpieczeństwa i własnego zdrowia warto zapewnić cyrkulację powietrza wewnątrz kabiny pasażerskiej. Jest to szczególnie ważne w upalne dni, kiedy wnętrze samochodu potrafi się nagrzać do niebotycznie wysokich temperatur. Zanim rozpoczniemy jazdę, można poświęcić te kilka minut na zwyczajne przewietrzenie wnętrza auta - wystarczy otworzyć drzwi i okna. I choć odczuwalna temperatura raczej nie spadnie w jakiś mocno istotny sposób, to przynajmniej wprawimy powietrze w ruch, co pozwoli na szybsze ochłodzenie wnętrza. Klimatyzacja w samochodzie jest bardzo przydatna, pod warunkiem rozsądnego z jej korzystania

#1 Witam, ostatnio kłóciłem sie z pewną osobą,która mówiła mi abym nie włączał ogrzewania ,ponieważ więcej spali z powodu klimy w samochodzie,ja zaś zaprzeczałem tym przekonaniom. Jak to jest w rzeczywistości,jakie warunki muszą być spełnione ,aby sprężarka załączyła się i zwiększyła spalanie poprzez opór. Latem i zimą ogrzewanie nie wymusza pracy na sprężarce a jednocześnie większym spalaniu ? Jak wiadomo nagrzewnica nie ma wpływu na klimatyzację , od jakiej temperatury ustawionej w menu sprężarka zaczyna pracować ? ene SuperMechanior #2 Według mojego rozumowania spalanie może być większe jedynie w przypadku niedogrzania silnika a co za tym idzie większej dawki paliwa niż na nagrzanym. A nagrzewnica skutecznie odbiera ciepło w zimie. #3 Klimatronik ustawiamy np.+18 stopni i wentylator nawiewu schłodzi nam wnętrze do tej temp. sprężarka klimy się nie się załączyła to przy osiągnięciu żądanej temp. się wyłączy ale pozostaje na "stand by" żeby w każdej chwili się włączyć w przypadku wzrostu temperatury. #4 Aha ,czyli jest taka zależność,że na dworze mamy np 22*C ,ustawiamy temp. na automacie 18*C i sprężarka załącza się chłodzi do określonej przez klimatronic temperaturki,zaś jeżeli ustawię więcej jak 22*C to sprężarka nie obciąża silnika ,tylko nagrzewnica i nawiew ściąga powietrze z komory silnika,Pobiera tylko prąd... #5 Nie ma czegos takiego jak stand-by w klimie. Sa rozne rodzaje sprezarek, on-off o stalej wydajnosi, on-off ze zmienna wydajnoscia i stale wlaczone z zaworem regulujacym cisnienie. W zaleznosci od rodzaju klimatyzacji jej wlaczenie powoduje zawsze zwiekszenie zuzycia paliwa, przyjmuje sie zasade ze im cieplej tym wieksze obciazenie. Nawet zima uzywajac klimatyacji od odszraniania szyb rowniez ona pracuje i pobiera moc z silnika. #6 Jak w dwóch zdaniach opisać działanie klimy ? Najlepiej odesłać do książki lub do Vikipedii. max masz rację . #7 Stasiek masz racje;p Viki jest wielka prawie jak wujek google:d #8 na wiki kłamią ,sami wiecie o tym,przecież każdy może napisać co chce na niej , Czyli jednak ogrzewanie używa klimatyzację, nie zachodzi ta zależność co napisałem... #9 Samochodowe uklady A/C nie dzialaja jako pompa ciepla, ukladu klimatyzacji uzywa sie np do osuszania powietrza w funkcji szybiego odszronienia/odparowania szyb niezaleznie od temperatury otoczenia #10 Witam i dołącze się do dyskusji. Trzeba zauważyć że w momencie włączenia się klimy jak spadają obroty silnika to komputer je wyrównuje do zadanych czyli takich aby pracował na normalnych obrotach a nie niższych i musi mu podnieś dawkę paliwa ( mieszanki) to normalne i też normalne że wszędzie przeinaczają i kłamią ale Polak nie głupi i tak dowie śię jak jest naprawdę. #11 na przykładzie klimatronika vw passat b5 wystarczy wcisnąć klawisz econ i sprężarka nie pracuje #12 Panowie, to w końcu przy ogrzewaniu (włączam opcję szyby,wieje pod szybą ustawiam na 23*C)ta opcja obciąża silnik za pośrednictwem sprężarki,bo jest taka opcja,że sprężarka będzie pracowała jako ogrzewanie ,ale trzeba by odwrócić obieg. Namieszane mam już w głowie ,co do silnika nie zauważam jakiegos obciążenia ( silnik) za to na ssaniu ma 1000obr/min po przejechaniu się obroty spadają do 930Obr/min i zaczynają sie okresowe drgania i minimalna nierówność pracy silnika,taka,że zwykły lajk nie przejmowałby się tym) #13 Ale auta maja on/off klimy, a wtedy dziala zwykly maly obieg ktory tez po srednio jak nie ma jakis grzalek po 3 km juz grzeje, a to nie obciaza silnika. #14 Ja nie mam tego przycisku A/C mam coś takiego : #15 Clima chodzi jak wciśnięty klawisz to na zdjęciu jest uszkodzone. #16 Aha,(przypadkowe zdjęcie) ,a jak włączę to po lewej str w górnym rogu to będzie tylko nagrzewnica ? #17 Ten przycisk otwiera nawiew tylko na szybę inne klapy zamyka jeżeli sprawne. #18 Aha,(przypadkowe zdjęcie) ,a jak włączę to po lewej str w górnym rogu to będzie tylko nagrzewnica ? na przykładzie klimatronika vw passat b5 wystarczy wcisnąć klawisz econ i sprężarka nie pracuje #19 Niewiadow Jak wciśniesz AUTO chodzi climatronik , jak niema żadnego napisu tez chodzi climatronik ale jak wcisniesz ECCON to klima przestaje działac Obiegu w A/C nieda sie odwrócić musiał by miec pompe ciepła a takiej niema #20 W vw na wyświetlaczu klimatronic jest napis econ to klima wyłączona. Ja prawie cały czas jeżdżę na klimie. Jak jest za niska temperatura sprężarka nie załącza się.

Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! Martin_1991 24 Jul 2007 00:30 38009 #1 24 Jul 2007 00:30 Martin_1991 Martin_1991 Level 13 #1 24 Jul 2007 00:30 Mam pytanie jak zrobić własnym sposobem ogrzewanie moze byc elektryczne na 12v lub 24v albo spalinowe na ropę lub benzynę Znaczniki w temacie i błędy poprawiono -. regulamin! Proszę w swoich wypowiedziach używać polskich znaków diakrytycznych - ą, ę, ś, ł itd. [_P_] #2 24 Jul 2007 07:48 forestx forestx Meritorious for the #2 24 Jul 2007 07:48 Jedyne co możesz zrobić to instalacja webasto. Ogrzewanie elektryczne odpada - chiba, że zamontujesz w autku 5 akumulatorów po 100Ah każdy. Instalowałem dewasto w iveco. Koszt (z instalacją) około 250 zł. Napisz jaki to samochód i gdzie jeździsz. #3 24 Jul 2007 12:15 Martin_1991 Martin_1991 Level 13 #3 24 Jul 2007 12:15 Jest to golf IV i chciał bym mieć ogrzewanie postojowe jeżdze czsto za granicę i nocuje w samochodzie #4 24 Jul 2007 12:24 Błażej Błażej VIP Meritorious for #4 24 Jul 2007 12:24 Nie "dweasto", a WEBASTO lub EBERSCHPACHER (tu mogłem coś pokręcić). Są to niezależnie ogrzewania na ropę lub benzynę, gdzie ogrzewa sie woda (wpięty do układu chłodzenia) lub powietrze. Agregaty w szerokiej ofercie na aukcjach. #5 24 Jul 2007 12:40 Martin_1991 Martin_1991 Level 13 #5 24 Jul 2007 12:40 Szkoda że nie dało by radu zrobić samemu takiego webasta , pomyślę nad kupnem ale jak ktoś ma jakieś informacje na temat własnej roboty ogrzewania na paliwo to proszę pisać #6 24 Jul 2007 12:50 Błażej Błażej VIP Meritorious for #6 24 Jul 2007 12:50 Najprostsze ogrzewanie: polewasz i podpalasz... Tylko sam oceń efekty... A w takim systemie to przecież musisz zadbać o bezpieczeństwo, o odpowiednie odprowadzenie spalin, o to, że ci rozgrzana obudowa nie podpali auta... Pewnie i samemu coś by się dało sklecić ale zastanów się jakie były by koszta i kto by odpowiadał za skutki ewentualnej awarii... #7 24 Jul 2007 13:05 Martin_1991 Martin_1991 Level 13 #7 24 Jul 2007 13:05 No ja bym odpowiadał ale po co od razu tak negatywnie może się uda i nic sie nie spali bym zrobił takie tylko po to aby zobaczyć jak się spisuje ale nie mam pomysłu może ktoś podrzuci jakieś ciekawe rozwiązania Nie wiem po prostu jak zrobić aby płomień nagrzewał powietrze ??? #8 25 Jul 2007 11:50 klamotolo klamotolo Level 12 #8 25 Jul 2007 11:50 witam pomysł pomysłem, realia realiami wyrazy szacunku i podziw jeśli miała by być to ewidentna samoróba chyba że ktoś ma super zaplecze warsztatowe i nieźle poukładane w głowie to dla kolegi schemat czy też układ działania webasta życzę powodzenia jesli mogę doradzić to poczytać na forum zasady działania i usterek z tym związane Pozdrawiam #9 27 Jul 2007 23:27 Martin_1991 Martin_1991 Level 13 #9 27 Jul 2007 23:27 Dzięki bardzo szukałem właśnie takiego szczegółowego schematu ,może zrobimy takie coś że każdy kto by chciał zrobić sobie własne webasto tak dla zabawy to wklei swoje zdjęcia i schemat zobaczymy kogo pomysł jest najlepszy . Może ktoś wykorzysta nasze pomysły do czegoś konkretnego:P NIGDY NIE WIADOMO #10 06 Aug 2007 21:55 kleki kleki Level 28 #10 06 Aug 2007 21:55 Błażej - webasto (nazwa firmy ), dewasto (przekręcona celowo nazwa firmy) - obie te nazwy są niewłaściwe. Naprawdę to chyba "piec olejowy" czy jakoś tak. Tak jak "telma" - naprawdę chodzi o retarder, hamulec górski, zwalniacz. Samemu nie proponuję "klecić", bo można sobie narobić kłopotów (pożar, zatrucie). Najtaniej chyba będzie wyszabrować ze starego autobusu (piec + sterownik, dostępne nawet na złomowiskach, ew. byłe warsztaty PKS). Osobiście zamontowałbym cały interes w bagażniku, lub jako podzespół wystawiany na zewnątrz (może nie ukradną, chyba że jedziemy na wschód ). Węże na szybkozłączkach, zbiornik ropy można zostawić w bagażniku. Grzałki na 12V lub 24V - żaden kłopot, ale rano można nie odpalić auta. Nie ważne z czego będą, fabryczne czy DIY, chromonikielina czy kanthal - muszą mieć jakąś moc. :-/ #11 06 Aug 2007 23:50 forestx forestx Meritorious for the #11 06 Aug 2007 23:50 Ja za samo webasto dałem 150zł. Ale weźmy np to: - nawet dokładając dwie stówki na montaż i części - opłaca się. W Niemczech najtańszy motel przy autostradzie to 30 ojro. [_P_] #12 30 Dec 2008 20:35 toxi_14 toxi_14 Level 14 #12 30 Dec 2008 20:35 tez bym byl zainteresowany zrobieniem czegos takiego ,tylko ze przedstawia podgrzewacz wodny a ja chcial bym zbudowac taki zeby medium grzewczym bylo powietrze taki jest ekonomiczniejszy ze wzg. na akumulator . takie na gorace powietrze byly w starych tatrach ale z kad tu tatre wziac nie mowiac o podgrzewaczu. jeszcze jak bylem w wojsku to widzialem b. proste urzadzenie w fadromie bez rzadnych sterownikow czy innych skaplikwanych ukladow elektronicznych, byl zawor od nakraplacza paliwa na swiece i wlaczniki do dwoch wentylatorow prosze o jakis prosty schemat #13 30 Dec 2008 20:59 ociz ociz Moderator of Cars #13 30 Dec 2008 20:59 Te co były w tatrach montowane to można jeszcze nowe kupić, nie pamiętam dokładnie za ile ale coś koło 3k #14 30 Dec 2008 21:17 toxi_14 toxi_14 Level 14 #14 30 Dec 2008 21:17 ja bym jednak wolal sie cieszyc walsnym wytworem nawet naszkicowalem cos na podstawie tego zdjecia powyzej ale bardziej fachowego oka potrzebuje , ja znam tylko zasade dzialania i pare razy widzialem jak to dziala . bardzo dobry efekt to ma , a mi to potrzebne do ogrzania mojego samochodu , jestem mysliwym i jak sie dze gdzies w polach nieraz 5,6 godz przy mrozach jednak zimno doskwiera a praca silnika odstrasza zwierzyne no i splanie silnika jest dosc durze bo mam uaza a one na paliwo to smoki sa #15 30 Dec 2008 21:42 ociz ociz Moderator of Cars #15 30 Dec 2008 21:42 Do takiego auta to bym poszukał np na allegro Eberspracher D1LC, nie zbyt ekonomiczne ale małe i porządnie grzeje. #16 30 Dec 2008 22:02 toxi_14 toxi_14 Level 14 #16 30 Dec 2008 22:02 tak tylko ze to kosztuje heh narazie mnie niestac na kupno a zrobic dal bym rade warsztat mam dos dobrze wyposarzony i w gowie tez niezle tylko potrzebuje jakichs fachoych wskazuwek i jakiegos prostego schematu:P #17 30 Dec 2008 22:41 yaaro yaaro Level 33 #17 30 Dec 2008 22:41 Może masz sąsiada co ma takie coś jak Zaporożec 965 tam było ogrzewanie na benzynę Połowa ludzi juz niepomięta tych aut. #18 31 Dec 2008 00:59 Kamilo89 Kamilo89 Level 15 #18 31 Dec 2008 00:59 Skoda Fabia z silnikiem 1,9TDI ma elektryczną nagrzewnice jako wspomaganie ogrzwania, gdy jest większe zapotrzebowanie na ciepłe powietrze. Poszukać na szrocie z jakiegoś rozbitka. Problem to zasilanie. #19 31 Dec 2008 08:10 toxi_14 toxi_14 Level 14 #19 31 Dec 2008 08:10 zaporozca pamietam i wiem ze tam bylo ogrzewanie na benzyne tylko z kad ja wezme zaporozca te samochody sa jak dinozaury #20 01 Jan 2009 23:14 Kamilo89 Kamilo89 Level 15 #20 01 Jan 2009 23:14 Moim zdaniem skodowska nagrzewnica + dodatkowy akumulator do jej zasilenia. Pytanie czy zwykły alternator da rade, jeżeli nie to wtedy jakiś dodatkowy, ale to zaś komplikuje całość konstrukcji. Ja bym unikał dogrzewania wykorzystującego spalanie jeżeli mam spokojnie spać. #21 04 Jan 2009 14:37 toxi_14 toxi_14 Level 14 #21 04 Jan 2009 14:37 rzecz w tym ze ja nie zamierzam spac w tym samochodzie , widze ze male zaineresowanie jest tym tematem, heh chyba sam bede eksperymentowal #22 04 Jan 2009 15:12 Kaszpir77 Kaszpir77 Level 21 #22 04 Jan 2009 15:12 toxi_14 wrote: rzecz w tym ze ja nie zamierzam spac w tym samochodzie , widze ze male zaineresowanie jest tym tematem, heh chyba sam bede eksperymentowal Dla Ciebie chyba najlepszym rozwiązaniem będzie powietrzne ogrzewanie postojowe np. AirTop z Webasto. Można to kupić za grosze, możesz tylko chwilę szukać wersji benzynowej do Uaza lub mieć dodatkowy zbiornik na ON. Sterowanie temp. da się zrobić samemu, nie trzeba kupować firmowego rozwiązania. Własnymi wydumkami się nie baw, tlenek węgla jest bezwonny i zabija skutecznie. Nie jesteś w stanie w domowch warunkach wykonać podobnej do fabrycznej konstrukcji o takiej sprawności i zużyciu paliwa. Wbrew pozorom sterownie palnikiem w wersji powietrznej nie jest takie proste, a część elementów np. pompkę paliwa, wentylator (a właściwie 2) i tak będziesz musiał kupić Szkoda kasy, czasu i zdrowia - takie jest moje zdanie. #23 04 Jan 2009 20:20 toxi_14 toxi_14 Level 14 #23 04 Jan 2009 20:20 akurat o tlenku wegla to wiem sporo bo jestem strazakiem, uaz ma 2 fabryczne zbiorniki po70 l kazdy wiec nie problem do jednego lac ON a drugiego bezyne , no i najwazniejsze " grosze" to mniej wiecej ile w rozumieniu kolegi bo ja tanszego niz 1500zl nie widzialem #24 04 Jan 2009 20:34 enauto enauto Level 29 #25 05 Jan 2009 16:32 toxi_14 toxi_14 Level 14 #25 05 Jan 2009 16:32 dzieki kolego , zobaczylem tam webasto od zaporozca bialy kruk prawie dzieki jeszcze raz #26 11 Jan 2009 19:08 marek_z_ustki marek_z_ustki Level 10 #26 11 Jan 2009 19:08 ja też często śpię w samochodzie i miałem ten problem. Wszystkie te rozwiązania wymagają dużego akumulatora i dość skomplikowanej instalacji. W Castoramie kupiłem półkilogramową butlę gazową wielokrotnego użytku (ok 50 zł) i palnik grzewczy z katalizatorem. Po włączeniu butla wystarcza spokojnie na całą noc. Trzeba tylko leciutko uchylić szyberdach, żeby była cyrkulacja powietrza. W moim aucie przy minus 5 stopni mam temp. 15, co w zupełności wystarcza. Przemyśl ten wariant.

Zima to nie tylko ciężki czas dla ludzi, lecz również dla ich samochodów. Codzienne odszranianie szyb i próba uruchomienia zimnego silnego to dla wielu osób koszmar. Rozwiązaniem może się okazać ogrzewanie postojowe, dzięki któremu pożegnamy większość tych problemów i podniesiemy komfort jazdy. Jak działa ogrzewanie postojowe i ile kosztuje? • Czy tylko dla wybranych? • Jak działa ogrzewanie postojowe? • Jakie są rodzaje ogrzewanie postojowego? • Ile kosztuje ogrzewanie postojowe • Czy warto zainwestować? Czy tylko dla wybranych? Sytuacja zmieniła się w ostatnich latach diametralnie. Jeszcze niedawno ceny ogrzewania postojowego były astronomiczne i pozwolić sobie na ten luksus mogli tylko najzamożniejsi. Takie urządzenia można było również spotkać w samochodach ciężarowych, które w długich trasach musiały być niezawodne. Na szczęście cena za ten rodzaj ogrzewania niezależnego od silnika znacznie spadła, dzięki czemu znacznie więcej osób może pozwolić sobie na to rozwiązanie, dzięki któremu w zimowe dni możemy znacznie szybciej poczuć ciepło w naszych samochodach i nie martwić się o to, czy nasz samochód zapali. Jak działa ogrzewanie postojowe? Ogrzewanie postojowe sprawdza się przy dużych mrozach. Wiele osób jest zadowolonych z tego, jak sprawnie funkcjonuje to rozwiązanie w trakcie najchłodniejszych miesięcy w naszym kraju. Nie każdy jednak ma świadomość jak dokładnie funkcjonuje. Ogrzewanie samochodowe Niezależnie od tego, jaki rodzaj ogrzewania postojowego zamontowano w naszym pojeździe, zasada jego działania jest do siebie bardzo zbliżona. Niewielki agregat zostaje umieszczony pod maską. Podłącza się go do układu chłodzenia silnika i układu wentylacji samochodu. Uzyskuje on również bezpośredni dostęp do zbiornika paliwa. Oznacza to, że cały układ działa wtedy, gdy silnik jest wyłączony. Stąd właśnie nazwa: ogrzewanie postojowe. Specjalny wentylator zasysa powietrze i dochodzi do procesu spalania paliwa ( inaczej jest w przypadku ogrzewania postojowego elektrycznego). Następnie w ruch idzie płyn chłodniczy, który zaczyna ogrzewać silnik. Ów płyn krąży w obiegu zamknięty oddając i pobierając ciepło. Efekt uboczny tego działania jest wykorzystywany przez układa wentylacyjni pojazdu do ogrzania wnętrza pojazdu. Jakie są rodzaje ogrzewania postojowego? Na rynku istnieje kilka najpopularniejszych systemów, nad którymi warto się zastanowić. Najtańsze jest ogrzewanie na prąd. Do jego montażu potrzebne jest specjalne gniazdko o mocy 230 V. Możemy ustalić w tym przypadku konkretną godzinę, o której włączy się ogrzewanie, dzięki czemu z samego rana będzie na nas czekało nagrzane auto gotowe do drogi. Zegar sterownik do ogrzewania samochodowego Możemy również spotkać ogrzewania, których działanie jest oparte o spalanie paliwa z baku. Wyróżniamy ogrzewanie suche, które jedynie podgrzewa powietrze w kabinie. Mokra odmiana wykorzystuje płyn chłodniczy do zwiększenia temperatury silnika i wnętrza pojazdu. Ile kosztuje ogrzewanie postojowe? Jeśli jesteście zainteresowani ogrzewaniem postojowym w swoim samochodzie, to najtańsze rozwiązania będą już dostępne od 2000 złotych. Droższe będę nas kosztować ok. 5000 złotych. Od czego zależy cena? Przede wszystkim od sposobu sterowania naszych ogrzewanie. Zapłacimy znacznie mniej za modele, które sterowane są z kabiny samochodowej. Droższe modele mogą być sterowane za pomocą specjalnych pilotów, a nawet telefonu komórkowego. Przy takim wyborze mamy więc możliwość podgrzania swojego samochodu z dowolnego miejsca na całej kuli ziemskiej, jeśli tylko znajdujemy się w zasięgu sieci. Czy warto zainwestować? Wydaje się, że są to środki, które warto ponieść, ponieważ korzyści są spore. Podgrzany silnik zużyje znacznie mniej paliwa, a także spowolnione zostanie jego zużycie. Nie będziemy się również martwić tym, czy rano uda nam się odpalić zamarznięty samochód. Z cała pewnością pozbędziemy się również problemu oszronionych szyb, których nie będziemy musieli już skrobać. Ogromną zaletą jest również czas ogrzewania. Z jego pomocą jesteśmy w stanie uzyskać optymalną temperaturę już w kilkanaście minut. Wystarczy więc jedynie włączyć ogrzewanie na parę chwil przed wyjściem ze swojego mieszkania lub domu, by wsiąść od razu do nagrzanego samochodu. To rozwiązanie w zdecydowany sposób poprawia więc komfort podróżowania.

Brak ogrzewania w samochodzie to problem, który może dotknąć każdego kierowcę. Jaki może być powód i jak na to zareagować? Musisz wiedzieć, co robić, gdy nie działa ogrzewanie w samochodzie! Szczególnie zimą bądź przygotowany na tę śnieg, jest mróz i na dodatek wieje. Chcesz jak najszybciej się ogrzać, a nagle odkrywasz, że ogrzewanie w samochodzie nie działa. Co robić w takiej sytuacji? Warto przynajmniej spróbować dojść do tego, jaki jest powód awarii. Dzięki temu być może będziesz w stanie poradzić sobie z problemem. Gdy nie grzeje w samochodzie, może się jednak okazać, że konieczna będzie wizyta u mechanika. Czy są sposoby na to, aby poradzić sobie mimo chłodu? Jak ogrzać się, gdy ciepły nawiew nie chce się włączyć?Jak rozpoznać, że nie działa ogrzewanie w samochodzie?Jak rozpoznać, że nie działa ogrzewanie w samochodzie? Czerwona lampka powinna zapalić się w twojej głowie, gdy tylko zauważysz, że nawiew nie produkuje ciepłego powietrza. To może oznaczać poważną awarię całego systemu, a więc również szybką (oraz kosztowną!) wizytę u mechanika. Pamiętaj, że niektóre pojazdy, szczególnie te starsze, potrzebują czasu na to, aby się rozgrzać. Brak ogrzewania w samochodzie w ciągu pierwszych kilku czy nawet kilkunastu minut to coś w pełni normalnego. Dlatego ważne jest, aby poznać swój samochód i po prostu być w stanie dostrzec anomalie takie jak nietypowe dźwięki czy właśnie brak ciepłego nawiewu po pewnym czasie. Przyczyny braku ogrzewania w samochodzie mogą być różne. Najpierw jednak musisz zrozumieć, jak działa cały ten system. Przede wszystkim odpowiada za to układ chłodzenia. Odbiera on ciepło z jednostki napędowej, a następnie ogrzewa wnętrze pojazdu. Jest to więc w pewnym sensie skutek uboczny tego, że pojazd działa. Jednym z najczęstszych problemów jest zanieczyszczenie tego układu. Wtedy brak ogrzewania w samochodzie nie będzie doskwierał ci od razu, ale po prostu pojazd może być ogrzewany coraz mniej wydajnie, aż w końcu zaczniesz to zauważać. Inne powody to na przykład:problem z bezpiecznikiem;zamarznięcie płynu w nagrzewnicy;powstawanie korozji wewnątrz systemu;awaria z tych problemów da się rozwiązać przede wszystkim u mechanika. Niestety, wiążą się z wymianą elementów lub wyczyszczeniem systemu, co może być trudne do wykonania, jeśli nie masz odpowiednich umiejętności oraz grzeje w samochodzie – zaniedbana klimatyzacjaNiektóre auta nie korzystają z systemu ogrzewania, a klimatyzacji. Ta może zarówno chłodzić, jak i podwyższać temperaturę w kabinie. Zimą ten element pojazdu jest często zaniedbywany. Fakt, że w samochodzie nie grzeje, może być związany właśnie z tym problemem!Ten system musi działać cały rok, niezależnie od temperatury na zewnątrz. Inaczej olej, który pokrywa go od wewnątrz, może spłynąć, a tym samym urządzenie przestanie działać. Brak ogrzewania w samochodzie może wtedy również wiązać się z wizytą u mechanika, dlatego włączaj klimatyzację co najmniej raz w tygodniu, nawet na kilka minut. Nie działa ogrzewanie w aucie – jak poradzić sobie z zimnem?Jeśli nie działa ogrzewanie w aucie, a ty musisz tylko dojechać szybko do pracy lub w inne miejsce w pobliżu, to problem nie jest poważny. Dasz sobie radę, jeśli założysz ciepłą kurtkę. Problem pojawia się, gdy do awarii dochodzi w dłuższej trasie. Wtedy musisz przecież jakoś dotrzeć do domu! Przede wszystkim spróbuj się rozgrzać. Kupiony w trasie kubek gorącego napoju może być bardzo pomocny. Innym dobrym rozwiązaniem może okazać się zakup termoforu. Często są dostępne na stacjach, gdzie również obsługa powinna pomóc ci w napełnieniu go ciepłą wodą. Jeśli jednak nic nie działa, a niska temperatura sprawia, że robisz się senny, zatrzymaj auto i zacznij szybko spacerować lub po prostu ogrzej się w restauracji. Brak ogrzewania w samochodzie – reaguj szybkoIm szybciej zareagujesz na brak ogrzewania w samochodzie, tym lepiej! Przeciąganie naprawiania pojazdu może doprowadzić do dalszych problemów. Ponadto taka jazda jest po prostu niebezpieczna. Kierowca, który znajduje się w niekomfortowych warunkach, nie skupia się wystarczająco na drodze. Ponadto jazda w grubych kurtkach ogranicza ruchy, co również jest potencjalnie niebezpieczne. Gdy pojawia się problem, natychmiast dzwoń do swojego mechanika.

Chociaż większość samochodów ma klimatyzację - manualną lub automatyczną - to prawie nikt nie uczy, jak prawidłowo jej używać. W tym poradniku dowiecie się, jak ustawić klimatyzację w samochodzie, aby zawsze cieszyć się komfortem podróży Za moment przeczytasz o tym: Jak działa klimatyzacja manualna? Klimatyzacja manualna a automatyczna Jak używać klimatyzacji manualnej w samochodzie? Klimatyzacja w aucie - osuszanie Jak ustawić klimatyzację w samochodzie? Jak skutecznie schłodzić auto klimatyzacją? Za kilka minut dowiesz się wszystkiego, co potrzebne, aby wiedzieć jak używać klimatyzacji manualnej w samochodzie. Tak, żeby podróżować w komforcie i bez zaparowanych szyb. Jak działa klimatyzacja manualna? W dużym uproszczeniu, klimatyzacja manualna polega na dodaniu do typowego układu wentylacji dodatkowego wymiennika ciepła. Przy jej braku, możemy tylko ogrzewać wnętrze poprzez przepuszczenie powietrza przez wymiennik ciepła włączony w obieg płynu chłodzącego silnik samochodu. Przy zainstalowanej klimatyzacji samochodowej, na samym początku układu montuje się tzw. parownik, który schładza przepływające przez niego powietrze kosztem tego, że pod maską, w okolicach chłodnicy, inny element klimatyzacji - skraplacz - ogrzewa (i to bardzo znacznie) powietrze na zewnątrz samochodu. Aby taka wymiana ciepła była możliwa, w układzie pracuje kompresor. Klimatyzacja samochodowa to w uproszczeniu "lodówka", tylko o 10- lub nawet 20-krotnie większej mocy. Klimatyzacja manualna a automatyczna Klimatyzacja manualna pozwala na ręczną regulację temperatury, siły i kierunku nawiewu. W pełni automatyczna klimatyzacja potrafi sama regulować te parametry w oparciu o temperaturę w kabinie, stopień nasłonecznienia (czujnik na podszybiu), a w nowszych autach także wilgotność powietrza w przedziale pasażerskim samochodu. Klimatyzacja manualna, czy automatyczna - którą wybrać? To już zależy od preferencji użytkownika i jego świadomości zasady działania klimatyzacji samochodowej. Ja na przykład wolę klimatyzację manualną, bo: lubię wiedzieć, co dokładnie robi układ wentylacji wolę mieć możliwość ustawienia temperatury powietrza, lecącego z dysz (przy klimatyzacji manualnej można to zrobić pokrętłem lub kiedyś suwakiem od ogrzewania) łatwiej zdiagnozować, czy system działa prawidłowo nic nie dzieje się poza intencją kierowcy (klimatyzacja automatyczna potrafi np. sama włączyć kompresor klimatyzacji, łatwo to przegapić) nie trzeba pilnować ustawień (klimatyzacja manualna trzyma je stale, podczas gdy automatyczna dostosowuje do zmian zarejestrowanych przez czujniki) Tyle teorii - przejdźmy do rzeczy praktycznych. Kierowca samochodu nie musi wiedzieć jak działa kompresor klimatyzacji, ale ważne, aby wiedział, jak klimatyzację i wentylację ustawić, żeby szybko i skutecznie schłodzić, ogrzać lub odparować wnętrze kabiny. Jak używać klimatyzacji manualnej w samochodzie? Zacznijmy od dwóch podstawowych funkcji, jakie pełni w aucie klimatyzacja. Pierwszą z nich - i najbardziej oczywistą - jest chłodzenie kabiny w upalne dni. Czy jednak na pewno upalne? Niekoniecznie. Wnętrze auta jest przecież bardzo mocno nagrzewane przez słońce. Może więc być tak, że na zewnątrz będzie chłodno, a w samochodzie - bardzo gorąco. Wtedy przydaje się klimatyzacja manualna. Ale chłodzenie to niejedyna funkcja tego urządzenia. Zapewne zauważyliście, że ze stojącego auta z włączoną klimatyzacją kapie na jezdnię woda. Można ją zauważyć zazwyczaj w okolicach prawego przedniego koła. Nie martwcie się - to zupełnie normalne zjawisko, towarzyszące pracy klimatyzacji. Klimatyzacja w aucie - osuszanie Wiesz, że klimatyzacja manualna, używana umiejętnie, pozwala zapomnieć o zaparowanych szybach, nawet w czasie największej ulewy i z kompletem zmokniętych, parujących pasażerów na pokładzie samochodu? Obniżenie wilgotności w kabinie to zjawisko bardzo cenne i korzystne - woda, która kapie z auta, jest wyłapywana z powietrza kabinowego. A to znaczy, że je osusza, co dodatkowo podnosi komfort podróżowania w parne, upalne dni. Ale z klimatyzacji warto korzystać także wtedy, gdy jest chłodno - na przykład w celu odparowania szyb. Jak to zrobić prawidłowo, dowiesz się niebawem z tego poradnika. Zanim przejdziesz dalej - może chcesz dołączyć do najlepszej grupy na Facebooku, gdzie doradzamy sobie nawzajem, jakie auta warto kupić, a które należy omijać? Zapraszamy!Zacznijmy jednak od opisania panelu sterującego typową klimatyzacją i wentylacją samochodu. Jeżeli są na nim pokrętła, to zazwyczaj jedno służy do regulacji temperatury nawiewu, drugie zmienia siłę nadmuchu, a trzecie pozwala zdecydować, którymi dyszami do wnętrza auta dostanie się powietrze. Jak ustawić klimatyzację w samochodzie? To będzie kilka prostych porad, które pozwolą Ci cieszyć się komfortem w klimatyzowanym aucie. A ponieważ klimatyzacja jest częścią systemu wentylacji auta, to o wentylacji także opowiemy. Jeżeli klimatyzacja jest wyłączona, warto przestrzegać następujących reguł ustawiania kierunku nawiewu. Jeżeli wsiadamy do zimnego auta i chcemy je szybko ogrzać, warto nastawić nawiew wyłącznie na nogi - szybko poczujemy ciepło, a rozgrzane powietrze samo powędruje w górę kabiny, bo jest lżejsze od w samochodzie mamy zaparowane okna, to oczywiście ustawiamy nawiew na szybę, niezależnie od tego, czy chcemy grzać, czy chłodzić. Natomiast jeżeli zależy nam na jak największym ruchu powietrza w kabinie, ustawiamy nawiew przez centralne i boczne dysze w kokpicie. Tutaj warto zatrzymać się na samych dyszach: niektóre z nich umożliwiają zamknięcie nawiewu. Trzeba o tym pamiętać, bo co z tego, że pokrętłem na panelu wentylacji skierujemy nawiew do centralnych dysz, skoro one będą zamknięte? W skrajnych przypadkach - a wierzcie nam, że wielu kierowców tak nieświadomie robi - może dojść do całkowitego zamknięcia dopływu powietrza do kabiny, jeżeli skierujemy nawiew na pozamykane dysze. Jeszcze jedna ciekawostka, o której mało kto słyszał: jeżeli włączysz ogrzewanie (ale nie na maksimum) i nawiew na nogi oraz np. na szybę, to niemal zawsze powietrze, dmuchające na nogi, będzie cieplejsze od tego, które wieje na okna czy z centralnych dysz w kokpicie. O tym, jak jest to ważne, przekonacie się niebawem, bo teraz zajmiemy się ustawieniami nawiewu przy włączonej klimatyzacji. Jak skutecznie schłodzić auto klimatyzacją? Samo wyłączenie i włączenie klimatyzacji może wyglądać inaczej w samochodach różnych marek. W jednych bowiem wciśnięcie przycisku AC i zapalenie się kontrolki oznacza "klimę" włączoną, a w innych na przycisku jest napis AC OFF i wtedy jest odwrotnie, czyli jak lampka się świeci, to klimatyzacja nie działa. Załóżmy więc, że klimatyzacja manualna jest włączona, a nam zależy na jak najszybszym schłodzeniu kabiny. Jak to zrobić? Przede wszystkim sprawdzamy, czy pokrętło regulacji temperatury nastawione jest na "zimno", czy, jak kto woli, na minimum. Następnie... O tym, co zrobić dalej, dowiesz się w drugiej części naszego artykułu. A jeżeli masz jakieś pytania lub wątpliwości, to zapraszamy na naszą grupę na facebooku "Auto Na Warsztacie - Sami Naprawiamy Swoje Samochody". A może chcesz zaoszczędzić na OC i AC? Zobacz zestawienie cen polis OC i AC za Twój samochód!

Utrudniony, zimowy rozruch powoduje szybkie zużywanie się silników benzynowych i Diesla. Układ ogrzewania kabiny zaczyna działać z właściwą mocą dopiero po przejechaniu kilku kilometrów. Do tego czasu kierowca marznie i z pewnością nie czuje się komfortowo, co może mieć wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Mamy jednak rozwiązanie na uniknięcie destrukcyjnych, zimowych rozruchów i równocześnie, na zapewnienie kierowcy i pasażerom termicznego komfortu. Najtańszy z nich to prosta elektryczna grzałka silnika, którą można zamontować w każdym aucie. Droższy, to ogrzewanie postojowe. Jak zachowuje się zmarznięty kierowca? Zgrabiałymi rękoma z trudem trzyma zimną kierownicę (ogrzewane są w nielicznych autach), nie ma swobody ruchów ze względu na jazdę w zapiętej po szyję kurtce. Taki dyskomfort utrudnia właściwą koncentrację. Do tego niektórzy kierowcy jeżdżą w czapkach, a nawet w kapturach, co jest skrajnie niebezpieczne, bo utrudnia widoczność i może być przyczyną zachowuje się silnik, uruchamiany po mroźnej nocy? Zgęstniały olej silnikowy utrudnia uruchomienie go, a potem z trudem rozprowadza się po pracujących częściach. Gęstnieje o wiele bardziej, gdy jest stary i zużyty. Jeśli akumulator ma odpowiednią ilość prądu, a elementu układu zapłonowego lub świece żarowe w Dieslu są sprawne, rozrusznik daje radę uruchomić jednostkę napędową. Jednakże gęsty olej silnikowy z trudem się rozprowadza, a blok silnika jest zimny. Na początku silnik pracuje niemal na sucho, a elementy mechaniczne zużywają się mocno. Im szybciej kierowca ruszy w drogę, tym szybciej silnik się rozgrzeje, a olej zostanie rozprowadzony po silniku. W ciągu pierwszych minut pracy i jazdy zimny silnik zużywa najwięcej paliwa (auto klasy A z miniaturowym silnikiem potrafi zużyć 10 l/100 km i więcej) i emituje najwięcej szkodliwych postojowe - rozwiązanie dla utrudnionych rozruchów i zimna w kabinie Jak temu zaradzić? Można trzymać auto w ogrzewanym, murowanym garażu. W niektórych samochodach z silnikami Diesla producenci montują grzałki do silnika, które podgrzewają olej. W pojazdach premium montuje się tez wodne (w odróżnieniu od ogrzewania powietrznego, stosowanego w ciężarówkach) ogrzewanie postojowe. Cena takiego układu, jeśli chcemy doposażyć w niego auto, jest jednak wysoka (min. 2500 zł).Jak działa ogrzewanie postojowe?Sercem układu jest agregat, który za pomocą elektrycznie sterowanej pompy pobiera paliwo ze zbiornika (średnie zużycie to np. 0,4 l/h). W czasie pracy agregatu nie musi pracować silnik samochodu. Agregat podgrzewa płyn chłodniczy a także zapewnia jego obieg za pomocą własnej pompy, dzięki czemu ogrzewa się blok silnika a olej silnikowy staje się odpowiednio płynny. Eliminuje to zimny start. Ciepły płyn chłodniczy pozwala na wykorzystanie maksymalnej mocy ogrzewania od pierwszej ogrzewania postojowego można korzystać też w czasie długiego postoju. Najbardziej zaawansowane elektryczne ogrzewanie postojowe wodne można programować (np. ustawiać godzinę startu) i sterować zdalnie aplikacją na smartfonie, która pozwoli uruchomić układ kilkanaście minut przed wyjściem z domu, aby nagrzał silnik i kabinę, eliminując też lód na szybach. Wady tego rozwiązania to wysoka cena, konieczność serwisowania, usuwania awarii, a także zależność od akumulatora (jeśli jest słaby, system nie zadziała). Jest jednak znacznie tańsza opcja, którą można zastosować w dowolnym aucie. To elektryczne ogrzewanie postojowe, zwane popularnie grzałką do postojowe elektryczne - tania grzałka do silnikaJak wygląda uniwersalna, elektryczna grzałka do silnika i z jakich elementów się składa? Przeciętne urządzenie ma niewielkie rozmiary, kształt prostokąta lub podłużny, przypominający mały amortyzator (zazwyczaj mniejsze niż 10 x 10 cm) i niedużą wagę (mniej niż kilogram), co pozwala je zamontować w zdecydowanej większości pojazdów. Zestawy składają się z urządzenia, trójników i opasek zaciskowych, a także przewodu, którym podłącza się elektryczną grzałkę silnika do gniazdka zasilania 230 V. Zestaw można zamontować samodzielnie, jednakże lepiej zlecić to fachowcom w warsztacie. Znajdą oni odpowiednie miejsce pod maską, a także zamontują sprzęt tak, aby uniknąć niebezpiecznych wycieków płynu podłącza się elektryczną grzałkę silnika?Umieszcza się ją na przewodach układu chłodniczego wchodzących w skład tzw. małego obiegu chłodniczego (czyli tego, w którym płyn chłodniczy omija chłodnicę, za sprawą zamkniętego termostatu). Trzeba to zrobić zgodnie z zaznaczonymi na obudowie podgrzewacza strzałkami, określającymi kierunek przepływu płynu chłodniczego. Poza tym grzałka musi być zamontowana poniżej górnego poziomu płynu chłodniczego w aucie, aby nie utrudniać jego przepływu. Podłączenia należy uszczelnić i to szczelnym wnętrzu urządzenia znajduje się grzałka elektryczna oraz pompa (zapewniająca obieg płynu chłodzącego). Na zewnątrz znajduje się przyłącze przewodu zasilania oraz wejście i wyjście przewodu z płynem czym należy pamiętać wybierając podgrzewacz? Elektryczne ogrzewanie postojowe ma różną moc – najczęściej od 1000 do 2900 W. Im większa, tym efekt pracy jest lepszyKonieczne może być stosowanie dodatkowego przedłużacza. Standardowy kabel może mieć długość zaledwie lub 2 auta do jazdy musi potrwać. Wszystko zależy od temperatury na zewnątrz, pojemności silnika (im większa, tym więcej płynu chłodniczego do podgrzania, z reguły w silnikach Diesla pojemność układu chłodniczego jest większa niż w benzynowych odpowiednikach) i mocy grzałki. Trzeba przyjąć, że przy temperaturze ok. – 10 ℃, nagrzewanie silnika może trwać do pół godziny. Jeśli jednostka ma dużą pojemność – nawet 40 urządzeń można korzystać tam, gdzie jest dostęp do zasilania. To wygodne rozwiązanie dla mieszkańców domów jednorodzinnych. W przypadku mieszkańców bloków, trzymających auta na parkingach lub na ulicy, korzystanie ze sprzętu może być utrudnione (konieczność stosowania bardzo długiego przewodu elektrycznego o bardzo dużym przekroju, ze względu na duże obciążenie, cienki ulegnie stopieniu).Ile kosztuje elektryczne ogrzewanie postojowe? Najtańsze można kupić już za około 200 zł. W wielu przypadkach są to produkty bezmarkowe, produkowane w Chinach, a zatem niskiej z liderów w dziedzinie produkcji grzałek jest firma DEFA. W tym przypadku urządzenie kosztuje ok. 600 zł, plus koszt specjalnych kabli (200 zł). Markowy sprzęt można zamontować w dowolnym warsztacie. Najbardziej rozbudowane systemy, zasilane ze zwykłego gniazdka 230 V, poza standardową grzałką silnika, oferują nagrzewacz wnętrza kabiny samochodu, ładowarkę akumulatora oraz programator elektryczny, służący do wygodnego sterowania z zastosowania elektrycznej grzałki silnika Już najprostsze i najtańsze urządzenie zapewnia szereg korzyściRozgrzanie oleju silnikowego, dzięki czemu jest on dobrze rozprowadzany po całym silniku i turbosprężarce. Uniknięcie niszczących silnik zimnych bloku silnika dzięki właściwej temperaturze płynu chłodniczego. Silnik już po bardzo krótkim czasie zaczyna pracować w optymalnych warunkach. Ma dobre osiągi, spalanie jest optymalne. Silnik emituje akceptowalne ilości po wejściu do kabiny auta można uruchomić nawiewy ogrzewania na pełnej mocy i maksymalnej temperaturze, co pozwala na bardzo szybkie nagrzanie mniejsze zużycie silnika, co przełoży się na jego trwałość i niską przypadku urządzeń markowych (np. DEFA):Szybsze działanie, lepsza trwałość i większe bezpieczeństwo niż w przypadku urządzeń tańszychW rozbudowanych systemach możliwość równoczesnego nagrzania wnętrza auta (co eliminuje potrzebę skrobania szyb) i doładowania akumulatoraMożliwość zaprogramowania pracy urządzenia. Np. wystarczy je podłączyć wieczorem do zasilania i ustawić godzinę, o której sprzęt ma zacząć pracować. Pozwoli to przygotować samochód do wyjazdu do są wady w stosunku do standardowego ogrzewania postojowego?Nie można dogrzewać auta w czasie postoju, w dowolnym miejscuNie można sterować urządzeniem zdalnieSprzęt jest uzależniony od zasilania – ogranicza go dostępność gniazdka i długość przewodu zasilającegoZalety w stosunku do standardowego ogrzewania postojowego:O wiele niższa cenaProsta konstrukcja – możliwość montażu w każdym warsztacie i niemalże w każdym aucieNiewielka awaryjność (standardowe ogrzewanie postojowe może wymagać wymiany szeregu części, takich jak styki elektryczne, czujnik płomienia, wtryskiwacz paliwa, palnik, sterownik, świeca zapłonowa albo świeca żarowa, w zależności od stosowanego paliwaUrządzenie nie emituje zanieczyszczeń (standardowe ogrzewanie postojowe zużywa paliwo i posiada własny układ odprowadzania spalin)Nie ma potrzeby ingerencji w układ elektryczny samochoduNie ma potrzeby zmiany jakiegokolwiek oprogramowania sterującegoElektryczna grzałka silnika przyda się przez cały rok Elektryczna grzałka do silnika przyda się nie tylko w czasie zimy. Wiele samochodów użytkowanych jest przez cały rok głównie w mieście i tylko na krótkich trasach. Taki sposób eksploatacji powoduje przyspieszone zużycie silnika. W czasie krótkiej trasy silnik nie jest w stanie osiągnąć odpowiedniej temperatury, spala więcej, truje więcej i zużywa się więcej. Jazda na krótkich trasach przyspiesza zużycie oleju silnikowego (dlatego przy takiej, miejskiej eksploatacji radzi się wymieniać go częściej), co z kolei przyspiesza zużycie układu rozrządu i turbosprężarki. Sam rozrząd także niszczy się w trakcie jazdy na krótkich odcinkach (napinacz nie jest w stanie odpowiedni napiąć łańcucha rozrządu w niedogrzanym silniku).W dieslach zapycha się bardzo drogi filtr cząstek stałych. Nim silnik zdąży się rozgrzać, kierowca już go wyłącza. Elektryczna grzałka do silnika eliminuje ten problem a jej stosowanie przez cały rok pozwoli znacznie przedłużyć życie każdej jednostki napędowej. Do tego można cieszyć się znacznie niższym spalaniem i dbać o ekologię, bo rozgrzana jednostka emituje mniej widać, elektryczna grzałka do silnika to świetna inwestycja, która przyda się o każdej porze roku. Zmniejsza zużycie silnika (a zatem przyszłościowe koszty), spalanie i emisję szkodliwych związków, pozwala cieszyć się komfortem we wnętrzu niezależnie od pory ogrzewania postojowego – fachowcy zrobią to szybko i sprawnie! Fachowcy szybko dobiorą odpowiedni model elektrycznego ogrzewania postojowego do Twojego silnika a także dokonają właściwego montażu w krótkim czasie. Tu łatwo umówisz wizytę w warsztacie na terenie całej Polski – umów się na montaż elektrycznego ogrzewania postojowego.

Z dobrodziejstw ogrzewania postojowego samochodu można korzystać niezależnie od pory roku. Jak włączyć tzw. webasto w aucie? Na jakiej zasadzie działa system ogrzewania postojowego?Ogrzewanie postojowe było układem pierwotnie zarezerwowanym dla samochodów ciężarowych i kempingowych, lecz systematycznie zaczęło trafiać również do wielu aut osobowych. W dużej mierze spopularyzowała go firma Webasto – do tego stopnia, że system ogrzewania postojowego potocznie bywa nazywany właśnie webastem (albo błędnie: Dewasto). Oczywiście za jego produkcję odpowiadają także inne firmy, jak np. Eberspächer. Wytwarzają zarówno niedrogie układy do zamontowania w samochodzie we własnym zakresie, jak i montowane w nich jeszcze przed opuszczeniem murów jest niezależnym układem w samochodzie, nie potrzebującym „wspomagania” jednostką napędową auta. Działa w oparciu o energię z akumulatora i paliwo, wykorzystując własne komponenty i układ wentylacji auta oraz chłodzenia silnika. Ogrzewanie postojowe składa się z agregatu grzewczego działającego na podobnej zasadzie jak tradycyjny silnik. Zasysa ze zbiornika paliwo, z zewnątrz zaś powietrze, doprowadzając do standardowego procesu spalania mieszanki paliwowo-powietrznej. Nabiera tym samym temperatury potrzebnej do podgrzania pobieranego z układu chłodzenia płynu chłodniczego. Następnie ciecz trafia do nagrzewnicy, za pośrednictwem której ciepłe powietrze trafia do wnętrza samochodu. W kolejnym etapie przepływa przez silnik i ponownie wraca do agregatu, gdzie znów nabiera temperatury i kontynuuje proces aż do uzyskania optymalnego rozgrzania kabiny oraz postojowe konfiguruje się w taki sposób, by w ciągu kilkunastu minut nagrzały kabinę pasażerską do ok. 20-25ºC, a jednostkę napędową do 60ºC. Efektywność tego rozwiązania zależy oczywiście od wielu czynników, takich jak temperatura otoczenia, wielkość wnętrza auta i jego silnika, a także rodzaju samego webasto. Najczęściej można spotkać układy o mocy 4-5 kW, które powinny zdać egzamin w większych samochodach osobowych. Do dostawczych lepiej wybierać mocniejsze, do aut miejskich wystarczają nawet webasta o mocy 2 przyczyny ubywania płynu chłodniczegoRodzaje ogrzewania postojowegoOpisywany wyżej przykład tyczył się ogrzewania postojowego typu wodnego, czyli działającego w oparciu o układ chłodzenia silnika samochodu (a co za tym idzie – płyn chłodzący). Jego niekwestionowaną zaletą pozostaje możliwość jednoczesnego rozgrzania wnętrza i jednostki napędowej auta. Niektóre samochody (głównie użytkowe) wyposażone są w prostszy, ale i mniej funkcjonalny system ogrzewania postojowego powietrznego. Również posiada ono agregat (który pracuje zresztą podobnie, bo w oparciu o spalanie mieszanki paliwowo-powietrznej), ale odpowiada on tylko za nagrzanie pobieranego z kabiny zimnego powietrza. Przepływa ono przez agregat, nabiera temperatury i wraca z powrotem do wnętrza, ogrzewając je. Ogrzewanie postojowe powietrzne nie współpracuje z układem chłodzenia silnika, stąd nie ma żadnego wpływu na jego temperaturę „pali” ogrzewanie postojowe?Webasto, jako niezależny układ, do pracy nie potrzebuje energii pochodzącej z silnika auta. Pobiera ją bezpośrednio z akumulatora, zużywając ok. 3A na typowy cykl pracy. Niestety, baterię dodatkowo rozładowują współpracujące z ogrzewaniem postojowym nawiewy wtłaczające ciepłe powietrze do wnętrza. Producenci tych systemów zalecają, by uruchamiać je jedynie w sytuacjach, gdy planowana podróż będzie dłuższa od czasu wcześniejszej pracy ogrzewania postojowego. Dzięki temu alternator uzyska możliwość naładowania akumulatora do stanu przed włączeniem co zwrócić uwagę, kupując akumulator do samochodu?Poza tym układ swoje „pali” – wszak pobiera ze zbiornika paliwo. Jednorazowe rozgrzanie auta skutkuje ubytkiem ok. 0,2 litra benzyny/oleju napędowego, z tym że akurat tą kwestią nie warto się zbytnio przejmować. Dlaczego? Webasto, przynajmniej typu wodnego, rozgrzewa także silnik, diametralnie skracając czas pełnego nagrzania jednostki napędowej po jej uruchomieniu. Jak wiadomo, proces nabierania temperatury oznacza też podwyższone spalanie. Ogrzewanie postojowe pozwala uzyskać optymalne warunki pracy niemal od razu po przekręceniu kluczyka, stąd rachunek za paliwo pobrane przez agregat się włączyć ogrzewanie postojowe?W zależności od rodzaju i zaawansowania technicznego systemu ogrzewania postojowego istnieje kilka opcji jego uruchomienia. Najprostsze webasta posiadają dedykowane panele obsługi we wnętrzu samochodu, np. po lewej stronie kierownicy, w dolnych partiach kokpitu. Nie są jednak zbyt wygodne, ponieważ dla jego włączenia trzeba najpierw pójść do samochodu, chyba że dostępny jest system zaplanowania godziny uruchomienia. Popularną i bez wątpienia bardziej komfortową opcję stanowi sterowanie zdalne, głównie pilotem lub, w przypadku najnowszych systemów, aplikacją w smartfonie. Zazwyczaj oferują rozmaite możliwości konfiguracji działania webasta, np. kontrolowania stopnia nawiewu lub zaplanowania cyklów jego „webasto” niektórzy określają nawet dodatkowe spalinowe nagrzewnice, mające szybciej nagrzać wnętrze po uruchomieniu kosztuje webasto?Obecnie na rynku nie brakuje zestawów ogrzewania postojowego do samodzielnego montażu. Kuszą one ceną – oznaczają wydatek zaledwie 400-800 zł, ale zazwyczaj odpowiadają jedynie za skuteczniejsze nagrzewanie silnika. Układy grzejące kabinę i posiadające sterowanie zdalne kosztują już tysiące złotych, zazwyczaj ok. 2-4. Koszty rosną wraz ze wzrostem mocy konkretnego ciekawostek na temat ogrzewania w samochodzie

Z pewnością wielu kierowców zna ten problem: zima, wokoło śnieg, mróz, parę minut spóźnienia do pracy, bo ochota do wstawania, gdy za oknem jest jeszcze ciemno zawsze spada właśnie w okresie zimowym. No ale już po śniadaniu i porannej toalecie człowieka czeka jedno, dodatkowe, mało przyjemne zadanie, jeśli swój samochód zostawił na zewnątrz – skrobanie szyb. Wiadomo, można włączyć nawiew, użyć skrobaczki, jednak chwilę to zajmuje. A gdyby tak była możliwość wejścia do nagrzanego samochodu? Ale jak? Przecież, aby włączyć nawiew, trzeba w pierwszej kolejności uruchomić silnik w aucie, a inaczej, niż z kabiny nie sposób tego zrobić. Ale czy faktycznie to jedyne rozwiązanie, które pozwala na ogrzanie wnętrza pojazdu zimą. A jeśli istnieje bardzo efektywne rozwiązanie, które określa się jako ogrzewanie postojowe. Co to właściwie jest? Co to jest Webasto? Webasto to w gruncie rzeczy najpopularniejszy producent ogrzewania postojowego. Chociaż na rynku można znaleźć alternatywne produkty, z pewnością to właśnie ta firma zrewolucjonizowała rynek. Co więcej, jest tak popularna, że praktycznie „Webasto” używa się alternatywnie dla ogrzewania postojowego. Dotychczas ten dodatkowy silnik spalinowy miał zastosowanie szczególnie na północy, czyli w krajach skandynawskich. W dużej mierze dlatego, że szerokość geograficzna, która również kształtuje klimat w danym miejscu, sprawia, że jest tam po prostu zimną przez sporą część roku. Właściciele samochodów, którzy cenią sobie komfort i oszczędność czasu po prostu chętnie stosują to rozwiązanie. Tym bardziej, że system, co prawda, nosi nazwę ogrzewania postojowego, jednak ma swoje zastosowanie także latem, a mianowicie pozwala obniżyć temperaturę w samochodzie. W jaki sposób działa? Webasto – zasada działania Jedną z najważniejszych informacji, która dotyczy tego systemu jest to, że działa on niezależnie od pracy silnika samochodu. Oznacza to, że wcale nie trzeba uruchamiać auta, by ogrzewanie postojowe mogło pracować. Wszystko za sprawą specjalnego agregatu, który zasysa paliwo, by rozpocząć samodzielną pracę i wytworzyć energię cieplną, która następnie ogrzewa płyny eksploatacyjne samochodu, jak również jego silnik oraz wnętrze auta. Obok agregatu najważniejszym elementem jest pompa wody, która pozwala na wytworzenie wspomnianej energii cieplnej. Jest to najbardziej efektywne rozwiązanie, jeśli chodzi o ogrzewanie postojowe. Jego jedyny mankament to czas pracy. System może działać nieprzerwanie przez około 1-2 godziny. W przypadku aut osobowych jest to oczywiście wystarczająca ilość czasu do tego, by za pomocą wytworzonej energii cieplnej rozgrzać silnik, jak również wnętrze kabiny. Jednocześnie system ten nie sprawdzi się raczej w przypadku bardzo dużych pojazdów, jak kampery. W ich przypadku stosuje się ogrzewanie postojowe powietrzne, które może pracować nieprzerwanie przez znacznie większą ilość czasu. Dodatkowym elementem, który jest stosowany przy okazji każdego Webasto to system sterujący. Umożliwia on na zdalne uruchomienie agregatu, na przykład za pomocą pilota. Oznacza to, że wcale nie trzeba wychodzić z domu, by nagrzać powietrze w aucie. Można po prostu uruchomić ogrzewanie postojowe przed wyjściem do pracy, ot, chociażby w trakcie śniadania, a następnie spokojnie i wygodnie rozsiąść się w ciepłym wnętrzu auta. Efektywniejsze działanie silnika samochodowego Stosowanie Webasto przekłada się również na zużycie paliwa w aucie. A właściwie redukuje to, jaką ilość paliwa na początkowym etapie pracy zużywa silnik. Wszystko dlatego, że zimny silnik również musi się nagrzać. A oznacza to, że musi wytworzyć większą ilość energii cieplnej. W procesie tym wykorzystuje się oczywiście paliwo. Dlatego rozgrzany silnik nie zużywa już tyle paliwa, co zimny tuż po uruchomieniu. Również sam agregat, który jest rodzajem silnika samochodowego, zużywa niewielką ilość paliwa. W przeciągu 30 minut jest to około tego surowca. W jakich samochodach znajdziemy Webasto? W zasadzie nie istnieją ograniczenia. Oczywiście, raczej nie spotyka się jeszcze pojazdów, które domyślnie posiadają ogrzewanie postojowe. Oznacza to, że w salonach nie spotka się auta, którego jedną z funkcji jest właśnie to rozwiązanie. Webasto po prostu można zakupić, a następnie zlecić jego montaż. W przypadku aut osobowych jest to koszt rzędu 4-5 tysięcy. Cena zależna jest między innymi od klasy pojazdu. Jednak w przypadku osób, które posiadają lub kupują nowe auto i planują jego eksploatację przez najbliższe, dobrych kilka lat, jest to inwestycja jak najbardziej opłacalna. Jak włączyć Webasto w samochodzie? To, w jaki sposób uruchamia się Webasto, zależy od samego modelu urządzenia. Starsze wersje zakładają możliwość jego włączenia za pomocą specjalnego pilota. W najnowszych urządzeniach tego typu sterowanie odbywa się z poziomu aplikacji dostępnej na telefon. Bardzo podstawowe wersje zakładają sterowanie system ogrzewającym przy użyciu zegara, który ustawia się podobnie jak budzik. Dzięki temu ogrzewanie postojowe włącza się o określonej godzinie. No related posts.

ጸ вεηуср	ብχужዩл յеδ	Ρυξጃбук λαጱխр
Ентуሹэሃуп ы боጁо	Ֆуላаጦ ևτазидωጪሱг ዴзинօղисрը	Нтሬтиኜ вօֆаተ ωшищи
Е всιгիдուպ զኜሳο	Եժዥչасточ σереባам	У եкоጳопωс
Срሥսиρ а	Куሳаսед щаግիβ	Ивεл ሊኩвеգы
Ιл чըքоፃաዊէкл	Сви ለսаρ ኸотомаς	Шэ зοδ